W 12-kilometorowy spacer przez zatokę, po znanej kiedyś tylko nielicznym mieliźnie, 100 osób ruszy z Kuźnicy. Po ok. 6 godzinach mają dotrzeć do Rewy.
Uczestnicy marszu startują ok. godz. 10.30 w Kuźnicy. Tam rozpoczynają 12-kilometorwy spacer przez tzw. "mieliznę rybitwą".
- W tym roku na 100 miejsc zapisało się niemal 1000 osób. Jak co roku w ramach chrztu uczestnicy muszą m.in. zjeść surowego śledzia – mówi w rozmowie z tvn24.pl dr Radosław Tyślewicz, organizator Marszu Śledzia. – Impreza z roku na roku jest coraz bardziej popularna, teraz również informacja o tym wydarzeniu jest umieszczana w podręcznikach do geografii dla dzieci w szkole podstawowej, co bardzo nas cieszy – dodaje.
Olimpijczycy na marszu
W tym roku do marszu dołączyła Sylwia Bogacka, wicemistrzyni olimpijska z 2012 r. w strzelaniu z karabinu. Jak zapowiada organizator, również po raz pierwszy po drodze będzie można podziwiać olimpijczyków, mistrzów świata w windsurfingu, promujących pływanie na desce z wiosłem - SUP (Stand Up Paddle).
– Ta dyscyplina powoli staje się nową modą na Bałtyku i właśnie Zofia Klepacka, Paweł Tarnowski, Adam Sosnowski, Radosław Furmański, Zuzanna Turyłko i Maciej Dziemiańczuk będą towarzyszyć spacerowiczom na deskach – dodaje Tyślewicz.
Pianki i kapoki obowiązkowe
Każdy uczestnik przez startem musi mieć odpowiedni sprzęt, pianki i kapoki są obowiązkowe. Dodatkowo trzeba pamiętać o specjalnym obuwiu, bo na trasie marszu jest dużo muszli i innych ostrych przedmiotów, oraz sprzęt ABC, czyli maska, fajka i płetwy.
Cała wyprawa będzie asekurowana i zabezpieczana przez ratowników i łodzie.
Tak wyglądała poprzednia edycja marszu w 2012 roku:
Tu wystartuje kolejna edycja Marszu Śledzia:
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Marsz Śledzia