Półtora roku temu studenci z grupy Enactus UG i Koła Naukowego "Strateg" otworzyli w Gdańsku pierwszy bazar z produktami rolników.
– Kiedy zaczynaliśmy, mieliśmy jednego wystawcę. Teraz jest ich dwudziestu. W czwartek otwieramy trzeci punkt sprzedaży – poinformował Paweł Olszewski z KN „Strateg”. Studenci chcieliby utworzyć największy taki bazar na Pomorzu.
40 minut czekania na wędlinę
"Gdański bazar Natura" będzie działał w każdy czwartek, od 14 do 19 na terenie Hali Olivia w Gdańsku. Wystawcy, którzy oferują warzywa prosto z wiejskich ogródków, swojskie wędliny czy jajka od kur z wolnego wybiegu.
- Nie spodziewaliśmy się tak dużego zainteresowania. Na otwarcie bazarku "Bo ze Wsi" w gdyńskim Parku Naukowo-technologicznym pojawiło się tak dużo osób, że w kolejce po wędlinę trzeba było czekać nawet 40 minut – relacjonował Olszewski.
Na początku studenci musieli szukać wystawców, teraz ci sami się do nich zgłaszają. Mieszkańcy Trójmiasta coraz częściej poszukują naturalnych i nisko przetwarzanych produktów, o czym świadczą kolejki na bazarkach. - Mogę zapłacić więcej, ale chcę wiedzieć, że produkty są zdrowe i że wspieram polskie gospodarstwa – powiedziała studentka Weronika Pochylska.
Otwarcie bazaru "Bo Ze Wsi" w Gdyni
W 40 krajach świata działa 1600 grup Enactus. Ich zadaniem jest realizowanie projektów, które mają łączyć pomoc osobom potrzebującym z biznesem. W każdym z krajów studenci rywalizują o to czy pomysł okaże się najlepszy. – W Polsce wygraliśmy już 11 razy. Co roku podczas wielkiego finału wybierani są także światowi liderzy Enactusa – dodał Olszewski.
Polacy uczestniczyli w finałach m.in. w USA i Meksyku. Teraz walczą w Polsce o wyjazd do Chin.
Tutaj otworzą bazar:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/r / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Facebook - Bo ze wsi