Papierosy bez polskich znaków akcyzy, o wartości ponad 200 tysięcy złotych, przejęli policjanci i strażnicy graniczni w miejscowości Jelonki niedaleko Elbląga. Nielegalny towar znajdował się na posesji 64-letniej kobiety.
- Do zatrzymania doszło w minioną sobotę, o godzinie 13.00, na jednej z posesji w miejscowości Jelonki - poinformował Jakub Sawicki z elbląskiej policji. - Policjanci ustalili, że mogą tam być przechowywane papierosy pochodzące z przemytu. Na miejscu zastali 64-letnią Wiesławę S., właścicielkę posesji, która oświadczyła, że towar nie należy do niej, a jedynie go przechowuje - dodał.
Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 27 920 paczek papierosów różnych marek, pochodzących z Białorusi oraz Rosji.
Pomógł labrador
Papierosy bez polskich znaków akcyzy pomógł odnaleźć labrador funkcjonariuszy straży granicznej, specjalnie wyszkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych.
- Pies wskazał garaż, w którym była ukryta kontrabanda - powiedział Sawicki. - Szacowana wartość czarnorynkowa zabezpieczonego mienia to ponad 200 tys. zł - dodał.
64-letnia Wiesława S. odpowie przed sądem za przestępstwo skarbowe. Grozi jej kara do 3 lat więzienia oraz dotkliwa jest kara finansowa - podaje policja. Wysokość grzywny może wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
30 000 paczek papierosów z przemytu
Autor: maz/k / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Policji w Elblągu