"Po wyborach w październiku, będą mieli do gadania tyle co żyd w gettcie" - tak Zenon Żynda, lokalny polityk PIS skomentował wyborcze obietnice premier Ewy Kopacz. Kontrowersyjny wpis dotyczył zapewnień o dokończeniu remontu mostu na Wiśle w Tczewie. Szybko przeprosił za swój komentarz, ale i tak został zawieszony.
W niedzielę wieczorem, na oficjalnym profilu Społecznego Komitetu Odbudowy Mostu w jednym z portali społecznościowych pojawił się wpis dotyczący wyborczych zapewnień premier, że pomoże w dokończeniu remontu mostu na Wiśle. Post skomentował Zenon Żynda, lider PiS w powiecie tczewskim. "Po wyborach będą mieli tyle do powiedzenia co Żydzi w getcie"- napisał.
Został zawieszony
Kontrowersyjny wpis został usunięty przez jego autora, dopiero wtedy, kiedy sprawą zainteresowały się media. - Wcześniej skontaktowaliśmy się z nim w tej sprawie i wówczas nie było woli, by to usunąć - mówi Daniel Piechowski ze Społecznego Komitetu Odbudowy Mostu. Jak dodaje, słowa Żyndy były naganne i niewłaściwe, a użyte porównanie po prostu karygodne.
Sam Żynda został zawieszony przez PIS. Poinformował o tym we wtorek Janusz Śniadek, szef struktur PIS w okręgu gdańskim. Choć przeprasza, internauci upominają, że "przed napisaniem komentarza, trzeba pomyśleć, a nie klepać jęzorem na prawo i lewo".
"Ta wypowiedź nie miała prawa mieć miejsca"
- Pan Żynda chciał wyrazić swoją dezaprobatę dla obietnic premier, ale zrobił to w nieprzemyślany sposób. To była nieszczęśliwa wypowiedź, która nie miała prawa mieć miejsca, bez względu na intencje. W związku z tym podjąłem natychmiast najdalej idącą decyzję, czyli zawieszenie - wyjaśnia Śniadek.
Żyndę na stanowiska szefa lokalnego PiS zastąpił już Kazimierz Smoliński.
Jak dodaje Śniadek, nie wiadomo jeszcze, czy sprawa zostanie skierowana do Komitetu Politycznego PIS w Warszawie, który jako jedyny może zdecydować o wykluczeniu tczewskiego radnego z partii.
- Spokojnie przeanalizujemy tę sytuację i w ślad za tym będą iść dalsze decyzje - puentuje.
Słowa nie powinny paść, ale "obietnice są przejawem pychy"
Choć, Janusz Śniadek podkreśla, że wypowiedź Żyndy była nieprzemyślana, nie ukrywa, że obietnice Ewy Kopacz składane w imieniu przyszłego rządu są "albo przejawem pychy, albo braku rozsądku".
Żynda był szefem struktury PiS w Tczewie, kandydatem tej partii do europarlamentu i na prezydenta Tczewa.
Oficjalne przeprosiny Zenona Żyndy to jedyny, jak na razie, komentarz w tej sprawie. Nie chce się on wypowiadać.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: mg/gp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: bip Tczew, Facebook Społeczny Komitet Odbudowy Mostu