Kierowca wziął 19-latka "na stopa". Chłopak omal go nie zabił

Najbliższe 3 miesiące 19-latek spędzi w areszcie
Najbliższe 3 miesiące 19-latek spędzi w areszcie
Źródło: Robert Zaputowicz | TVN 24 Pomorze

Przystawił mu pistolet do głowy i kazał jechać do lasu, potem woził w bagażniku. To nie jest scenariusz sensacyjnego filmu, ale piekło, które przeżył kierowca z Czerska. Mężczyznę zaatakował autostopowicz, któremu chciał pomóc i podwieźć do sąsiedniej wsi. 19-latek uslyszał już zarzuty. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 7. To wtedy 19-latek zatrzymał w Czersku na ul. Wrzosowej kierowcę renault i poprosił o podwiezienie do sąsiedniej wsi. 64-latek chciał pomóc chłopakowi, więc pozwolił mu wsiąść do auta. Nie spodziewał się, że mógł przypłacić to życiem.

Strzelał, bił i kopał

- W pewnym momencie 19-latek wyciągnął broń, przystawił kierowcy do głowy i kazał pojechać do lasu. Na miejscu 64-latek próbował wykorzystać chwilę nieuwagi napastnika i uciec. 19-latek zaczął strzelać, więc mieszkaniec Czerska się zatrzymał. Chłopak kazał mu wsiąść do bagażnika - opowiada Mirosław Orłowski z Prokuratury Rejonowej w Chojnicach.

19-latek jeździł po lesie tak, by uszkodzić auto. W końcu pozwolił mężczyźnie wysiąść. Zaczął go kopać i bić, aż do utraty przytomności.

- Prawdopodobnie myślał, że 64-latek nie żyje. Zabrał portfel z pieniędzmi, dokumenty i uciekł - dodaje prokurator.

Ocknął się i pojechał na policję

Kiedy właściciel renault odzyskał przytomność, doszedł do ulicy, zatrzymał jeden z nadjeżdżających samochodów i pojechał na policję. W Czersku opowiedział o całym zdarzeniu. Następnego dnia policjanci zatrzymali 19-latka.

- We wtorek złożył wyjaśnienia i usłyszał zarzut usiłowania morderstwa. Tłumaczył, że chciał okraść kierowcę - mówi Orłowski.

W środę sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym dla napastnika.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze

Czytaj także: