Lód łamie się pod tobą lub widzisz z brzegu, że ktoś wpada do wody? Nie panikuj – możesz sobie lub komuś pomóc. Szczecińscy ratownicy pokazują, jak to zrobić bezpiecznie.
Na jeziorze Ińsko w Zachodniopomorskiem w bazie nurkowej VIP Diver ratownicy zorganizowali szkolenia, jak reagować, gdy pod kimś łamie się lód. W ostatnich dniach w Polsce kilkakrotnie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji. W jednej z nich 8-letnia dziewczynka ze Słupska zmarła po tym, jak wpadła pod lód [czytaj TU].
Pomóż sobie sam
W szkoleniach biorą udział strażacy ochotnicy, wędkarze, członkowie WOPR, wszyscy, którzy chcą wiedzieć, jak reagować w takiej krytycznej sytuacji.
- Jeśli załamie się pod nami lód, starajmy się zarzucić nogę na skraj przerębla i wyturlać się z niego, oddalając od miejsca zagrożenia - instruuje Maciej Ruciński ze szczecińskiego WOPR-u, a jego kolega pokazuje, jak to prawidłowo wykonać. Innym sposobem – bez zarzucania nogi na lód – jest rozpostarcie szeroko rąk i spróbowanie wyczołgania bezpośrednio z wody.
– Musimy rozłożyć ciężar ciała równomiernie, więc ważne, by nie wstawać, tylko starać się po lodzie czołgać – mówi Ruciński. Ważny jest także czas – na wydostanie się z lodowatej wody mamy mało czasu. – Przy takiej temperaturze wody, jaką mamy teraz, mamy pięć minut na wyjście z wody – dodaje ratownik. Potem objawy hipotermii będą narastać i samodzielne opuszczenie przerębla może okazać się niemożliwe.
Najlepiej nie wchodź na lód
Maciej Ruciński podkreśla, że przede wszystkim odradza wchodzenia na lód. – Wydaje nam się, że lód jest twardy, ale nagle zapada się pod nami i wpadamy do przerębla – ostrzega.
Ratownicy pokazywali także, jak bezpiecznie pomóc osobie, jeśli jesteśmy świadkami takiego zdarzenia. Także i tu najważniejszym elementem jest ostrożność.
- Jak już wchodzimy na lód, to zaopatrzmy się w dwa gadżety. Jeden to kolce, które pomagają nam się podciągnąć. Drugi to kamizelka ratunkowa – radzi Ruciński.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa//ec / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Szczecin