Policjanci zastali go idącego poboczem Obwodnicy Trójmiasta. Okazało się, że nie tylko zabrakło mu paliwa, ale ma też zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu 5 lat więzienia.
Do niebezpiecznego zdarzenia na Obwodnicy Trójmiasta doszło w środę 31 maja. Około godziny 8 rano funkcjonariusze gdyńskiej drogówki zostali zawiadomieni, że w kierunku Gdańska poboczem porusza się pieszy.
- Na miejscu policjanci wylegitymowali 37-latka. Tłumaczył funkcjonariuszom, że skończyło mu się paliwo w samochodzie i chciał się przejść do najbliższej stacji paliw - informuje mł. aspirant Marek Kobiałko z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Na jaw wyszedł zakaz prowadzenia pojazdów
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna już nigdzie dalej nie pojedzie, bo posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów
Niebawem mężczyzna usłyszy zarzut złamania sądowego zakazu, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Źródło: KMP Gdynia
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock