Policjanci zaczęli badać sprawę po tym, jak dziennikarz portalu trojmiasto.pl poinformował o wpisie na jednym z portali społecznościowych - w gdańskim tramwaju starszy mężczyzna miał złapać za krocze małego chłopca. Wpis został zamieszczony przez świadka tego przestępstwa.
- Policjanci po otrzymaniu maila od razu zaczęli weryfikować wszystkie informacje na ten temat. Praca śledczych była utrudniona, ponieważ nikt nie złożył zawiadomienia w tej sprawie - mówi asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjantom udało się dotrzeć do poszkodowanego dziecka. Jak się okazało, nie był on jedyną ofiarą mężczyzny.
- Prowadzący sprawę policjanci zaczęli sprawdzać zapisy z kamer monitoringu, dotarli do pokrzywdzonego chłopca oraz do osób, które pod postem zamieściły wpisy świadczące o tym, że podejrzewany mężczyzna mógł dopuszczać się tych przestępstw od co najmniej kilku lat - tłumaczy Kamińska. Według ustaleń policji, miał to robić m.in. w tramwajach i autobusach komunikacji miejskiej.
Możliwe, że poszkodowanych dzieci jest więcej
Podejrzany 67-latek został zatrzymany w poniedziałek rano i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Gdańsk Wrzeszcz.
- Prokurator przesłuchał go i przedstawił mu zarzuty, które dotyczyły dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec sześciu osób małoletnich, zawnioskował również o aresztowanie mężczyzny, a sąd przychylił się do tego wniosku - mówi Kamińska.
Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Jak podkreślają policjanci, sprawa jest rozwojowa. Możliwe, że poszkodowanych dzieci jest więcej.
Prosimy osoby, które mogły być ofiarą 67-letniego mężczyzny o to, aby zgłaszały się do policjanta prowadzącego sprawę, dzwoniąc pod numer telefonu 58 321 63 30 lub lub (58) 321-60-16. Informacje można też przesyłać na adres e-mail: rzecznik.gdansk@gd.policja.gov.pl KMP Gdańsk
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: KMP Gdańsk