Wtorek jest ostatnim dniem rejsów promu samochodowo-pasażerskiego z Nowego Portu do Twierdzy Wisłoujście w Gdańsku. Jednostka pływa na tej trasie nieprzerwanie od 39 lat. Połączenie stało się zbędne po otwarciu ponad miesiąc temu tunelu pod Martwą Wisłą.
W swój ostatni rejs do Twierdzy Wisłoujście prom wypłynie z Nowego Portu we wtorek o godz. 19. W podróż prom zabierze tylko 55 osób, a dochód ze sprzedaży biletów specjalnej edycji zostanie przeznaczony na odbudowę zabytkowego zegara na Biskupiej Górce. Wtorek jest ostatnim dniem, kiedy można jeszcze skorzystać z połączenia promowego na tej trasie.
Jednostka wykonywała dziennie kilkadziesiąt kursów, rejs trwał do 5 minut. Przeprawa promowa pozwalała na ominięcie korków w centrum miasta. Korzystali z niej piesi, rowerzyści oraz pojazdy osobowe, ciężarowe i autobusy. Prom Wisłoujście waży 290 ton i pali ok. 8 tys. litrów ropy miesięcznie. Rocznie na utrzymanie przeprawy z budżetu miasta przeznaczano ok. 1,5 mln zł.
Dziennie mogło pływać nawet dwa tys. pasażerów
Po otwarciu tunelu z promu korzystało niewielu, jeden - dwóch pasażerów, przed oddaniem podwodnej przeprawy pasażerów było wielokrotnie więcej. Przeprawa działała w ruchu ciągłym w dni robocze, w sezonie również w dni wolne od pracy. Dziennie z promu mogło korzystać nawet do dwóch tysięcy pasażerów.
Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku (operator tunelu pod Martwą Wisłą) podał, że dzięki otwarciu podwodnego tunelu w centrum miasta odnotowano znaczny spadek ruchu pojazdów, m.in. wyeliminowano ze śródmieścia ruch tranzytowy ciężarówek oraz zauważono wzrost liczby samochodów na ciągu ulic: Hallera-Uczniowska-Czarny Dwór.
Jeśli nikt nie kupi promu zostanie zezłomowany
Przeprawa została uruchomiona w 1975 r., w okresie PRL prom był utrzymywany przez Żeglugę Gdańską a przeprawa była finansowana głównie przez Zarząd Portu Morskiego w Gdańsku. Po 1989 r. Żegluga Gdańska zrezygnowała z utrzymywania promu. Jednostkę wydzierżawił a następnie kupił i jest jej armatorem Andrzej Pieńkowski. Jeżeli nie będzie chętnych na kupno jednostki, to prom zostanie zezłomowany.
Tunel pod rzeką
Tunel pod Martwą Wisłą (będący częścią Trasy Słowackiego łączącej port lotniczy z portem morskim) o długości całkowitej 1,4 km przebiega na głębokości - w najniższym miejscu - prawie 35 m.
Z tunelu mogą korzystać tylko pojazdy, zakaz wejścia mają piesi i rowerzyści. Rowerzyści mogą korzystać z dedykowanej im linii autobusowej 258; autobusy te przejeżdżają tunelem i są przystosowane do przewozu jednośladów. Ruch w tunelu jest nadzorowany za pomocą 120 kamer przez całą dobę.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Aerolab