Dryfujące w Wiśle zwłoki zostały dostrzeżone na wysokości miejscowości Gąbinek (woj. kujawsko-pomorskie). Jak potwierdziły służby, należą one do zaginionego w listopadzie 2022 roku 39-letniego wędkarza z Włocławka.
We wtorek, 14 lutego, około godziny 16.20 na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował służby, że w Wiśle na wysokości miejscowości Gąbinek (woj. kujawsko-pomorskie), około 200 metrów od brzegu, prawdopodobnie dryfuje ludzkie ciało.
Na miejsce wysłano cztery zastępy straży pożarnej, w tym grupę wodno-nurkową.
- Przybył tam również prokurator, który polecił zabezpieczyć zwłoki do dalszych badań. Mają one określić przyczynę śmierci mężczyzny - poinformował sierż. szt. Tomasz Tomaszewski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Przeprowadzone czynności potwierdziły, że są to zwłoki zaginionego 39-letniego wędkarza z Zawiśla. Jego tożsamość - jak informuje policja - potwierdziła rodzina.
W ciągu najbliższych dni zostanie przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny.
Ktoś zauważył dryfujący ponton na rzece, obok pływały wędki. Wędkarza nigdzie nie było
Poszukiwania zaginionego mężczyzny rozpoczęły się 12 listopada 2022 roku. To właśnie tego dnia, około godziny 11, 39-latek wypłynął z działek przy ul. Grodzkiej we Włocławku na ryby. Służby ratunkowe zaalarmował świadek, który na wysokości włocławskiego Zazamcza zauważył wywrócony ponton i pozostałości sprzętu wędkarskiego.
Poszukiwania wędkarza prowadzone były jeszcze przez kolejne dni. Służby ratunkowe wykorzystywały między innymi łodzie i sonary, a także drona z funkcją termowizji. W działaniach uczestniczył także płetwonurek. Prowadzone wówczas działania nie przyniosły rezultatów.
Źródło: tvn24.p
Źródło zdjęcia głównego: WOPR Włocławek