Nawet 12 lat więzienia grozi mężczyźnie podejrzewanemu o gwałt na 14-latce. Policjanci nie chcą zdradzać szczegółów śledztwa, bo "to delikatna sprawa, która dotyczy dziecka". Nie wiadomo czy 22-latka już przesłuchano.
Mężczyzna wpadł w ręce funkcjonariuszy w minioną niedzielę na terenie gminy Morąg (woj. warmińsko-mazurskie).
- Obecnie 22-latek jest w policyjnym areszcie. Mogę tylko powiedzieć, że jest on podejrzewany o zgwałcenie osoby nieletniej. Sprawdzamy czy rzeczywiście tak było - informuje Jakub Sawicki, rzecznik elbląskiej policji.
Sawicki nie chciał zdradzić czy mężczyzna został już przesłuchany i czy usłyszał zarzuty.
Za gwałt grozi 12 lat więzienia
Śledczy nie chcą mówić o szczegółach przestępstwa, którego miał się dopuścić 22-latek. Jak podkreśla Sawicki, to bardzo delikatna sprawa, która w dodatku dotyczy dziecka. Zajmuje się nią Prokuratura Rejonowa w Braniewie, ale ta również milczy. - Nie możemy udzielić żadnej informacji na ten temat, bo nie ma osób, które są do tego upoważnione - powiedziała tvn24.pl pracowniczka prokuratury.
Zgodnie z art.197 Kodeksu Karnego, "kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12".
Autor: aa / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: KMP Elbląg