Są wyniki badania psychiatrycznego, na które trafił właściciel gospodarstwa w Owśnicach pod Kościerzyną, gdzie w kwietniu znaleziono kilkadziesiąt martwych zwierząt. Lekarze uznali, że mężczyzna był niepoczytalny. W takiej sytuacji prokuratura złożyła wniosek o umorzenie postępowania.
Wyniki badania miały odpowiedzieć na pytanie, czy podejrzany może uczestniczyć w postępowaniu karnym i czy w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu był poczytalny.
- Badanie przeprowadziło dwóch biegłych lekarzy psychiatrów oraz psycholog. Stwierdzili oni, że mężczyzna był niepoczytalny - mówi Grażyna Starosielec z Prokuratury Rejonowej w Kościerzynie. - W takiej skierowaliśmy do sądu wniosek o umorzenie postępowania i zastosowanie środków zabezpieczających wobec tej osoby.
Zakaz hodowli zwierząt
Sugerowane przez prokuraturę środki to leczenie mężczyznyoraz zakaz wykonywania jakichkolwiek czynności związanych z hodowlą zwierząt.
Teraz decyzja w tej sprawie należy do Sądu Rejonowego w Kościerzynie. Za znęcanie się nad zwierzętami osobom poczytalnym grozi kara do dwóch lat więzienia.
Makabryczne odkrycie
25 martwych owiec, 35 na skraju wyczerpania, dwa wycieńczone psy i trzy sztuki bydła w równie dramatycznym stanie znaleźli inspektorzy OTOZ Animals w gospodarstwie w Owśnicach koło Kościerzyny w kwietniu tego roku.
74-letni gospodarz twierdził, że "karmił zwierzęta należycie, a te martwe zatruły się cementem". W czerwcu usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami.
Autor: maz / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN24