Dar Młodzieży prowadzi w międzynarodowych regatach The Tall Ships' Races. W drugim etapie wyścigu z Lizbony do Kadyksu polski żaglowiec stoczył zaciętą walkę z bliźniaczą rosyjska jednostką „Mir”.
- Etap drugi zdominowała walka polsko-rosyjska, w której żaglowiec klasy A Dar Młodzieży pokonał siostrzaną jednostkę Mir o zaledwie godzinę na trasie z Lizbony do Kadyksu – informują organizatorzy na oficjalnej stronie regat.
Najbardziej zacięty etap w historii
- Mieliśmy do czynienia z jednym z najbardziej zaciętych etapów w historii – powiedział dyrektor regat, Paul Bishop, podczas ogłaszania wyników na konferencji prasowej w Kadyksie.
Po uwzględnieniu przeliczników biorących pod uwagę rożne parametry żaglowców, klasyfikacja generalna w klasie A wyścigu (największe żaglowce) wygląda następująco:
Rosyjski Mir uplasował się ostatecznie na 5. pozycji, a na 9. miejscu drugi etap zakończyła polska Pogoria. W pozostałych, mniejszych klasach Polacy też nie dają za wygraną – Kapitan Borchardt znajduje się na 3. miejscu w klasie B, a Dar Szczecina prowadzi w klasie C.
Inwazja na podium
- Jeśli pozycje się nie zmienią, będziemy mieli inwazję polskich jednostek na podium – żartują organizatorzy.
Zmagania gdyńskiego Daru Młodzieży śledzą tez gdyńscy urzędnicy, którzy jednostkę dobrze znają i jej kibicują.
- Regatom towarzyszyła zmienna pogoda, przez co na ostateczny wynik niebagatelny wpływ miały doświadczenie i taktyka – przekonują urzędnicy z Zespołu Prasowego urzędu miasta. – A dowódca Daru Młodzieży, kapitan Artur Król, zna swój statek jak mało kto – zapewniają.
Ostatni wyścig
Przed żaglowcami trzeci, ostatni etap zawodów, który rozegrany zostanie w sierpniu na trasie La Coruna-Dublin. Do miejsca startu żaglowce dopłyną na zasadzie „cruise in company”, czyli rejsu bez ścigania się. Regaty organizuje międzynarodowe stowarzyszenie żeglarskie Sail Training International. Zmagania fregat można śledzić tutaj.
Zobacz fotograficzną historię Daru Młodzieży:
Autor: maz / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: www.sailtraininginternational.org | Herbert Boehm