Jelenie, kozy, a nawet łosie. Mieszkańcy Chojnic (woj. pomorskie) coraz częściej alarmują strażników o dużych zwierzętach, które pojawiają się w mieście. Jak się okazuje, nietypowi goście to daniele. - Zwierzęta, ze względu na swoje rozmiary, mogą stanowić zagrożenie dla pieszych, ale także kierowców - ostrzegają strażnicy.
- W ostatnich dniach otrzymaliśmy kilka zgłoszeń dotyczących biegających po ulicy zwierzętach. Zgłaszający określali je różnie: jelenie, kozy a nawet łosie. Jak się później okazało były to daniele, czyli gatunek ssaka z rodziny jeleniowatych - informują chojniccy strażnicy.
Z racji swojej wielkości – długość ciała może wynosić do 150 cm, a waga dorosłego samca to nawet 120 kg - mogą stanowić zagrożenie.
- Są to zwierzęta z natury płochliwe, jednak w Chojnicach i okolicy jest prowadzonych kilka hodowli tych pięknych ssaków, który z racji kontaktu z człowiekiem stają się mniej bojaźliwe. Takie osobniki, gdy uciekną właścicielowi, żerują nawet przy ruchliwych ulicach - informują strażnicy.
Daniele widywane były m.in. na ulicy Gdańskiej, Strzeleckiej, Mieszka I, Lichnowskiej i Leśnej.
Mogą wtargnąć na ulice
- Uczulamy kierowców – gdy zauważymy zwierzynę na poboczu drogi, należy bezwzględnie zwolnić i zachować ostrożność. Szczególnie po zmroku, gdy zwierzęta zostaną oślepione reflektorami samochodu, mogą zachowywać się nieobliczalnie, a kontakt z tak dużym stworzeniem może okazać się nieprzyjemny dla obu stron - przestrzegają.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: ws/b / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska Chojnice