Para łabędzi spodziewa się młodych w centrum miasta. Pojawiło się ogrodzenie i monitoring

W gnieździe, które łabędzie założyły na skarpie między Młynami Rothera a Wyspą Młyńską w Bydgoszczy, są najprawdopodobniej cztery jaja. 

- Łabędzie uwiły sobie gniazdo, a to oznacza, że przyjdą na świat młode ptaki. Przez około 35 dni musimy dać im spokój. Poprosiliśmy mieszkańców, aby śledzili je na kamerce, ewentualnie z odległości - mówi Michał Sztybel, wiceprezydent Bydgoszcz.

W tym celu urzędnicy zamontowali kamerę, która pozwala na żywo śledzić losy łabędziej pary (TUTAJ). Pojawiło się również ogrodzenie, by nikt nie płoszył ptaków. - Potrzebują spokoju, natomiast później zorganizujemy konkurs na nadanie imion - dodaje Sztybel.

Dawid Kilon, bydgoski ornitolog, przyznaje, że para łabędzi już od zeszłego roku kręciła się po mieście. - W różnych miejscach próbowała założyć swoje gniazdo. I zaryzykowała. Nie wiem, co w głowie tych łabędzi siedziało. Być może wiedziały, że będą otoczone opieką ze strony urzędników, którzy zrobili, co mogli, by je ochronić. Pojawiło się ogrodzenie, jest monitoring - zauważa Kilon.

Podkreśla, że teraz egzamin przed mieszkańcami Bydgoszczy. - Od nas wszystkich zależy, jaki będzie finał tej historii - podsumowuje ornitolog.