Postrzelił 11-letnią uczennicę i woźną, zdetonował w szkole ładunki wybuchowe. Były uczeń prawomocnie skazany

Źródło:
PAP
Napastnik z Brześcia Kujawskiego usłyszał zarzut. Przyznał się
Napastnik z Brześcia Kujawskiego usłyszał zarzut. Przyznał sięAneta Regulska | Fakty w Południe
wideo 2/5
Napastnik z Brześcia Kujawskiego usłyszał zarzut. Przyznał sięAneta Regulska | Fakty w Południe

Były uczeń został prawomocnie skazany na 25 lat więzienia za atak na szkołę w Brześciu Kujawskim (woj. kujawsko-pomorskie), do którego doszło w maju 2019 roku. Marek N. strzelał wówczas do uczniów oraz zdetonował kilka ładunków wybuchowych. Mężczyzna miał wówczas 19 lat. O przedterminowe zwolnienie będzie mógł ubiegać się po dwudziestu latach.

We wtorek przed gdańskim Sądem Apelacyjnym zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie. Oskarżonego Marka N. nie było na sali.

CZYTAJ TEŻ: Postrzelił 11-letnią uczennicę i woźną, zdetonował w szkole ładunki wybuchowe. Stanął przed sądem

Do zdarzenia doszło 27 maja 2019 roku w Brześciu Kujawskim. Marek N. przyjechał przed szkołę na rowerze. Miał przy sobie noże, ładunki wybuchowe i rewolwer. Niezauważony wszedł na drugie piętro budynku, gdzie znajdowały się sale lekcyjne. Spowodował trzy eksplozje ładunków wybuchowych, które samodzielnie wykonał.

Atak miał miejsce w szkole w Brześciu Kujawskimtvn24

Młody mężczyzna postrzelił dwie osoby - 11-letnią uczennicę i woźną, która próbowała interweniować słysząc krzyki uczniów.

Chciał wywołać panikę

Sąd Apelacyjny w Gdańsku zmienił wyrok w sprawie warunkowego przedterminowego zwolnienia i orzekł, że Marek N. będzie mógł ubiegać się o przedterminowe zwolnienie po odbyciu 20 lat pozbawienia wolności. Gdański sąd jednocześnie utrzymał w mocy wyrok 25 lat więzienia wobec Marka N.

Atak w szkole podstawowej w Brześciu KujawskimRobert/Kontakt 24

Nieprawomocny wyrok w tej sprawie zapadł we wrześniu 2022 r. Apelację wnieśli prokurator, oskarżyciel posiłkowy i obrońca oskarżonego.

Przewodniczący składu orzekającego Włodzimierz Brazewicz, uzasadniając wyrok powiedział, że sąd nie podzielił argumentacji oskarżyciela i przyjęcia, że podłożenie własnoręcznie skonstruowanej bomby miało charakter usiłowania zabójstwa.

Atak w szkole podstawowej w Brześciu Kujawskiminternauta/Kontakt 24

"Wyjaśnienia oskarżonego, na które powołał się sąd pierwszej instancji wcale nie wskazywały na to, aby oskarżony chciał spowodować śmierć osób będących w klasach, gdzie został wrzucony ładunek, w skład którego wchodziło pół kilograma prochu strzelniczego" – mówił sędzia Brazewicz i dodał, że oskarżony wyjaśniał, że jego intencją było wywołanie paniki, szoku i spowodowanie ucieczki uczniów, natomiast jego zamiarem było zabicie jak największej liczby osób poprzez strzelanie z posiadanej broni czarnoprochowej.

Osoba z problemami psychicznymi

Na wyrok wpłynęły też opinie biegłych, którzy wskazali, że ładunki wybuchowe nie byłyby w stanie zabić poszkodowanych.

"Oskarżony, o czym trzeba pamiętać, jest osobą z problemami psychicznymi, jednak te jego problemy nie są tego rodzaju, żeby miały skutkować orzekaniem co do ograniczonej bądź zniesionej poczytalności. Natomiast musi on być przez cały czas poddawany leczeniu i ten ewentualny okres, po którym mógłby ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie, czyli okres 15 lat, jest okresem zbyt krótkim" – uzasadniał sędzia Brazewicz i podkreślił, że 20 lat, to minimum jeśli chodzi o ubieganie się o warunkowe przedterminowe zwolnienie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Strzelanina w szkole w Brześciu Kujawskim. Napastnik skazany na 25 lat więzienia Sąd przyznał, że oskarżony do broni czarnoprochowej kupił dwa magazynki, ale na szczęście okazały się nie przystosowane do używanego przez Marka N. pistoletu. "Gdyby oskarżony mógł oddać osiemnaście strzałów, a nie sześć, to wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że te skutki byłyby o wiele bardziej tragiczne" – mówił sędzia Brazewicz i przyznał, że "nasze szkoły są całkowicie nieprzygotowane do ochrony dzieci przed tego rodzaju zdarzeniami", a nabycie broni np. w dark necie nie stanowi większego problemu.

Autorka/Autor:mm/tok

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Natalia Seklecka/dziendobrywloclawek.pl

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium