Na drodze krajowej numer 11 w miejscowości Bonin (woj. zachodniopomorskie) auto zderzyło się z ciężarówką. Zginęły trzy osoby. To 19-letni kierowca bmw i jego dwóch pasażerów. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia pod nadzorem prokuratury. Zdarzenie miała zarejestrować kamera w samochodzie ciężarowym.
Do wypadku doszło po godzinie 16 na drodze krajowej numer 11 na trasie Koszalin-Bobolice, w miejscowości Bonin. Jak informuje nadkomisarz Monika Kosiec z koszalińskiej policji, ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, iż kierowca samochodu osobowego na łuku drogi stracił panowanie nad autem i zjechał na przeciwny pas, gdzie czołowo uderzył w ciężarówkę.
Nie żyją trzy osoby
- Zginęły trzy osoby. To 19-letni kierowca bmw i jego dwóch pasażerów: 17- i 18-latek - przekazuje policjantka.
Kierowca ciężarówki był trzeźwy. Na miejscu przez kilka godzin pracowały służby. Droga była zablokowana, wyznaczono objazdy.
Jak ustaliła reporterka TVN24 Szczecin Alicja Rucińska, w czasie, gdy doszło do wypadku, była ulewa. - Droga mogła być śliska - podejrzewa dziennikarka. Jak się dowiedziała, 19-latek miał prawo jazdy od około roku.
Nagranie z tragedii
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia pod nadzorem prokuratury. Służby sprawdzą, czy młody kierowca nie był pod wpływem żadnych substancji, które mogły zaburzyć jego zdolności do kierowania pojazdami. W sprawie powołany zostanie także biegły.
Na razie nie wiadomo, jaka była prędkość auta osobowego. Kluczowe w ustaleniu szczegółów tragicznego wypadku ma być nagranie z auta ciężarowego, które miało zarejestrować moment zderzenia.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: KMP w Koszalinie