Studenci z Uniwersytetu Gdańskiego po raz dwunasty zdobyli tytuł mistrza Polski w konkursie Enactus 2014. Ich pomysł na ekologiczny bazar oraz pomoc bezdomnym okazał się najlepszy, ale czy wygra wielki finał w Pekinie? Studenci zmierzą się z 38 reprezentacjami z całego świata.
W 40 krajach świata działa 1600 grup w ramach międzynarodowego programu Enactus. Zespoły studenckie z uczelni wyższych przygotowują projekty, które mają łączyć elementy społeczne, biznes i ekologię. Każdy taki pomysł ma poprawić jakość życia lokalnych społeczności.
- Po raz kolejny zwyciężyła studencka pomysłowość i energia. To, że zwyciężają w ogólnopolskiej rywalizacji po raz dwunasty, jest ich wielkim sukcesem – skomentował prof. dr hab. Bernard Lammek, rektor UG.
"Smaczny" pomysł
Przez cały rok grupa z Trójmiasta pracowała nad dwoma zadaniami. Sztandarowy projekt "Bo ze Wsi” wspiera lokalnych rolników oraz producentów zdrowej żywności.
– Pomagamy im w sprzedaży ich produktów bez udziału pośredników. W ten sposób promujemy też zdrowy styl życia w mieście – powiedział Jakub Pszczoła z grupy Enactus UG. "Bo ze Wsi" to już trzeci bazar, który otworzyli studenci w ciągu dwóch lat.
Pomogli dzięki butelkom?
Drugi projekt to SLOW – Second Life Of Waste. W ramach tej akcji studenci zorganizowali "Ekorywalizację" między uczniami trzech szkół podstawowych w Gdańsku. Zadaniem dzieci było zbieranie plastikowych butelek PET.
– Zebraliśmy 140 tys. butelek, z których powstało 300 kołder i poduszek. Komplety trafiły do trójmiejskich noclegowni – opowiadał Pszczoła. – Dzieci miały frajdę z rywalizacji, w którą wciągnęły całe rodziny, przy okazji nauczyły się co można zyskać z odpadów – dodał.
Pomysł pojawił się rok temu, tuż przed wejściem w życie ustawy śmieciowej. Studenci zauważyli jak mało ludzie wiedzą o segregacji.
Pekin czeka
W październiku studenci UG będą rywalizować o tytuł mistrza świata z zespołami z 38 krajów podczas Enactus 2013 World Cup w Pekinie. Do tej pory Polakom nie udało się wygrać wielkiego finału. – Nasz grupa liczy ok. 30 studentów. Na razie szukamy sponsorów, bo to bardzo kosztowny wyjazd – tłumaczył Pszczoła.
Tak było podczas otwarcia bazaru w Gdyni:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/ran/kwoj / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Uniwersytet Gdański