Emmanuel Macron, zwycięzca pierwszej tury wyborów prezydenckich we Francji i lider sondaży, powiedział, że jeśli zostanie prezydentem, opowie się za sankcjami UE wobec Polski, która "naruszyła wszystkie zasady Unii". - To zwrot obliczony na Francuzów, którzy nie wiedzą, jak takie sankcje się nakłada. Nałożyć je może tylko Rada Europy i to jednomyślnie. Wiadomo, że nigdy do tego nie dojdzie - mówił w TVN24 BiS Marek Borowski, senator.