Z dnia na dzień termometry będą wskazywać coraz wyższe wartości. Jeszcze do czwartku prognozowane są niewielkie, lokalne opady śniegu, potem gdzieniegdzie spadnie deszcz. W większości regionów Polski można będzie jednak liczyć na pogodne niebo.
Intensywne opady deszczu i śniegu, silny wiatr i niskie temperatury - taka jest pogodowa rzeczywistość wielu Europejczyków w ostatnich dniach. Skutki to między innymi przerwy w dostawach prądu i utrudnienia w komunikacji. Na Półwyspie Bałkańskim wylewają rzeki, odcinając od świata kolejne miejscowości.
Warunki na drogach w znacznej części Polski nie będą sprzyjające. Będzie ślisko i powieje dość silny wiatr. Apelujemy do kierowców o szczególną ostrożność.
Nadchodzące dni w pogodzie przebiegną pod znakiem opadów deszczu, deszczu ze śniegiem, a nawet śniegu. Synoptycy ostrzegają też przed powiewami silnego wiatru. Po kilkudniowym ociepleniu, temperatura znów spadnie poniżej zera.
Z dnia na dzień temperatura ma rosnąć. W najbliższych dniach aura będzie dość kapryśna. W wielu regionach Polski pojawią się opady śniegu, śniegu z deszczem i deszczu, które mogą przyczynić się do powstania gołoledzi.
W kolejnych dniach zrobi się cieplej, na termometrach zobaczymy od -5 do nawet 9 stopni Celsjusza. Pojawią się opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Środa będzie pierwszym dniem z dodatnią temperaturą w całym kraju.
Bardzo wysokie opady deszczu pojawiły się we wtorek wieczorem i w nocy nad obszarami Ekwadoru, zwłaszcza w prowincjach El Oro i Los Rios. W ich wyniku zniszczone zostały lokalne domostwa. Gwałtowny opad wywołał lawiny błotne oraz doprowadził do licznych podtopień.
Na przedmieściach stolicy Mozambiku Maputo pod wpływem obfitych opadów deszczu doszło w poniedziałek do osunięcia się wysypiska śmieci na domy mieszkalne. Zginęło kilkanaście osób. Władze twierdzą, że ofiar tragedii może być więcej.
Tereny Filipin nawiedziły bardzo wysokie opady deszczu, powodując spływ popiołów, które wyrzucił z siebie wciąż aktywny wulkan Mayon. Ewakuowano kolejne obszary.
W kolejnych dniach będzie bardzo ciepło jak na styczeń. Miejscami termometry pokażą nawet 11 stopni Celsjusza. Powieje silniejszy wiatr, w porywach do 50-70 kilometrów na godzinę.
Od wtorku zrobi się pochmurno, pojawią się opady. Temperatura wyniesie od -5 do 5 stopni. Miejscami powieje silniejszy wiatr, nawet do 60-80 kilometrów na godzinę.