Szczecińscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który mając prawie cztery promile alkoholu w organizmie, zachowywał się "nietypowo" na jednym z parkingów. Sprawę zgłosili zaniepokojeni świadkowie, którzy odebrali 29-latkowi kluczyki.
Do zdarzenia doszło 18 marca na terenie szczecińskiej dzielnicy Niebuszewo. Policjanci otrzymali zgłoszenie o prawdopodobnie nietrzeźwym kierowcy.
Nadkomisarz Anna Gembala, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie przekazała, że z relacji świadków wynikało, że zachowanie kierowcy było "nietypowe". - Cały czas wjeżdżał i wyjeżdżał z parkingu. Podejrzewając, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu, świadkowie zabrali mu kluczyki i wezwali policję - wyjaśniła.
CZYTAJ TEŻ: Wjechał w płot i auto. Szokujący wynik badania alkomatem
Badanie alkomatem wykazało, że 29-latek miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo wyszło na jaw, że poruszał się samochodem zabranym osobie z rodziny, bez jej wiedzy.
- Mężczyzna został zatrzymany, po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pod wpływem alkoholu - powiedziała policjantka.
Autorka/Autor: MR/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Radom