Myśliwy podejrzany o śmiertelne postrzelenie żołnierza został objęty dozorem policyjnym. Musi też wpłacić poręczenie majątkowe i ma zakaz opuszczania kraju.
Po tym, jak 30 listopada Sąd Okręgowy w Szczecinie odrzucił zażalenie prokuratury na brak aresztu dla myśliwego, 6 grudnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, prokurator Wieczorkiewicz przekazał, że "zastosowano wobec niego dozór policji, poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju".
Tragedia na strzelnicy
Do tragedii doszło 15 listopada na terenie strzelnicy garnizonowej w Szczecinie. 21-letni żołnierz razem z innymi żołnierzami brał udział w ćwiczeniach na wojskowym terenie na Krzekowie. To tak zwany Pas Ćwiczeń Taktycznych Krzekowo 12. Brygady Zmechanizowanej im. gen. broni Józefa Hallera.
O tragicznym zdarzeniu informowała 12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana. "15 listopada br. (środa) około godziny 20.45 na pasie ćwiczeń taktycznych (PĆT) Krzekowo doszło do nieszczęśliwego wypadku, spowodowanego przez osobę trzecią, w wyniku którego śmierć poniósł żołnierz 12 Brygady Zmechanizowanej. Prokuratura Rejonowa w Szczecinie prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia" - napisano w komunikacie.
Zarzuty dla dwóch mężczyzn
Piotr Wieczorkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, poinformował, że śledztwo w sprawie śmierci żołnierza nadzoruje dział do spraw wojskowych Prokuratury Rejonowej Szczecin-Niebuszewo w Szczecinie. Przeprowadzono szereg czynności, w tym oględziny miejsca zdarzenia.
Prokurator poinformował o zarzutach dla dwóch mężczyzn. - Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie jednemu z nich zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci, nieudzielenia pomocy, a nadto popełnienia przestępstwa narażenia innych osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz kłusownictwa - przekazał.
Drugiemu mężczyźnie zarzucono popełnienie przestępstwa nieudzielenia pomocy oraz kłusownictwa. Po przesłuchaniu w charakterze podejrzanego zastosowano wobec niego obowiązkowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i dozoru policji.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24