DRAWSKO

Nowy obóz amerykańskiej armii w Polsce. "Nie chcemy stąd odchodzić"

Otwarcie obozu żołnierzy amerykańskich Głębokie
Nowy obóz armii USA na poligonie w Drawsku
Źródło: TVN24

Dodatkowych 2500 żołnierzy pomieści nowy obóz amerykańskiej armii na poligonie w Drawsku (woj. zachodniopomorskie), który otwarto w czwartek. Kompleks składa się m.in. z budynków koszarowych, lądowiska dla śmigłowców i boksów dla psów bojowych. Polscy żołnierze dostali od Stanów Zjednoczonych medal partnerstwa sił lądowych. - Do tej pory nigdy nie dawaliśmy tych nagród cudzoziemcom - powiedział Daniel P. Driscoll, sekretarz armii Stanów Zjednoczonych.

Ceremonia otwarcia nowego obozu amerykańskiej armii na poligonie w Drawsku rozpoczęła się po godzinie 17 w czwartek. Uczestniczyli w niej m.in. Daniel P. Driscoll, sekretarz US Army, płk Jesse Chace'a, dowódca garnizonu US armii w Polsce oraz gen. bryg. Dariusz Mendrala, szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.

- To moja pierwsza pierwsza podróż międzynarodowa. Chcieliśmy przyjechać do Polski, ponieważ Polacy to nasi niezwykli partnerzy. Będziemy również przekazywać nagrody Polakom, do tej pory nigdy nie dawaliśmy tych nagród cudzoziemcom, ale teraz dajemy ją Polsce, ponieważ jesteśmy dumni z tego partnerstwa - powiedział Daniel P. Driscoll, sekretarz armii Stanów Zjednoczonych.

Chodzi o medal partnerstwa sił lądowych, które Wojsko Polskie otrzymało od Stanów Zjednoczonych.

- Jesteśmy bardzo zaangażowani w ten obszar, w ten zakątek Europy, nie chcemy stąd odchodzić - dodał Daniel P. Driscoll.

Drawsko
Drawsko
Źródło: TVN24

Głos zabrał również szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

- Widzicie te dwie wspaniałe flagi - zaczął wskazując na flagi Polski i Stanów Zjednoczonych. - One powiewają obok siebie, ale, co ważniejsze, powiewają w jednym kierunku. Są ze sobą, są obok siebie, jak żołnierze amerykańscy i żołnierze polscy. Ramię w ramię, żelaźni, niewzruszeni sojusznicy, który udowodnili swoją przyjaźni, swoją lojalność - mówił Kosiniak-Kamysz.

Szef MON: nasze współdziałanie nie jest na rzecz wojny, jest właśnie przeciwko wojnie

Szef MON wspominał, że polscy i amerykańscy żołnierze byli razem między innymi w Iraku i Afganistanie.

- Jesteśmy tutaj, na polskiej ziemi, jesteśmy na wielu operacjach i misjach, które są potrzebne dla pokoju i bezpieczeństwa. Nasze armie, nasze współdziałanie nie jest na rzecz wojny, jest właśnie przeciwko wojnie. Musimy być na tyle silni, na tyle uzbrojeni, musimy inwestować w nasze bezpieczeństwo po to, żeby nikomu nigdy nie opłacało się nas atakować - podkreślił.

Władysław Kosiniak-Kamysz dodał, że w nowym obozie będzie można przyjąć 2500 żołnierzy. - To jest wspólna, nasza sojusznicza inwestycja - powiedział.

Drawsko
Drawsko
Źródło: TVN24

Podziękował też za nagrodę - medal, który Polska otrzymała jako jedyny kraj od Stanów Zjednoczonych.

- To jest dowód naszej przyjaźni, naszej współpracy. To jest sojusz, który jest potrzebny dla świata - mówił szef MON.

Dodał, że Polska jest dumna, że żołnierze Stanów Zjednoczonych tutaj są. – Przyjmujemy was z wielką otwartością, jesteśmy wdzięczni za waszą obecność - mówił.

W Polsce jest obecnie około 10 tysięcy żołnierzy. - Z każdego i każdej z was bardzo się cieszymy i dziękujemy, bo wiemy, że jest to też wysiłek dla rodziny, dla państwa amerykańskiego, dla wszystkich podatników amerykańskich, którzy składają się również na nasze bezpieczeństwo - dodał.

Szef MON na otwarciu nowego obozu armii USA w Polsce
Szef MON na otwarciu nowego obozu armii USA w Polsce
Źródło: TVN24

Mówił też o wsparciu, jakie Polska dostaje od Stanów Zjednoczonych.

- Dla nas słowo solidarność, tu w Polsce, znaczy bardzo dużo. To nie jest jednokierunkowa wartość. Solidarność jest w dwie strony. Zawsze możecie na nas liczyć, zawsze wojska amerykańskie, zawsze Stany Zjednoczone mogą liczyć na Polskę, będziemy zawsze tam, gdzie tego potrzebujecie - powiedział szef MON.

- Niech żyje Polska, niech żyją Stany Zjednoczone, niech żyje nasza przyjaźń - podsumował.

Amerykański generał: jesteśmy dumni, że Głębokie stało się naszym domem

Ze strony amerykańskiej w uroczystości uczestniczył m.in. generał Curtis Taylor odpowiadający za taktyczne siły lądowe USA w Polsce.

- To jest zaszczyt, że mogę być z wami, gdy podnosimy amerykańską flagę nad tym nowym obiektem szkoleniowym, który został zbudowany przez Polaków dla Amerykanów. Kompleks Głębokie jest jasnym dowodem trwałego zaangażowania i trwałego sojuszu, który mamy z polskimi siłami zbrojnymi i Polakami - powiedział.

Otwarcie nowego obozu armii USA w Drawsku
Otwarcie nowego obozu armii USA w Drawsku. Generał Curtis Taylor
Źródło: TVN24

W imieniu amerykańskich żołnierzy wyraził wdzięczność "za gościnę w Drawsku Pomorskim". - Polska zapewniła program wsparcia, który umożliwia, by nasze formacje koncentrowały się na misji, a jednocześnie były dobrze odżywione i miały gdzie mieszkać - zaznaczył gen. Taylor.

Jak ocenił, kompleks Głębokie, to "zapewnienie trwałej współpracy".

- Jesteśmy dumni, że możemy służyć razem z polskimi sojusznikami. Jesteśmy dumni z tego historycznego sojuszu i jesteśmy dumni, że Głębokie stało się naszym domem - powiedział na koniec.

Pełne zdolności do 2026 roku

Na poligonie w Drawsku swoją bazę ma obecnie około trzech tysięcy amerykańskich żołnierzy. Nowy kompleks ma pozwolić na stacjonowanie tam kolejnych 2500 wojskowych, którzy będą mogli strzec bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO.

Na obóz amerykańskiej armii składają się budynki koszarowe i zaplecze logistyczne z parkiem sprzętu oraz lądowisko dla śmigłowców i boksy dla psów bojowych.

Według Ministerstwa Obrony Narodowej wstępna gotowość do funkcjonowania i zabezpieczenia obiektu zostanie osiągnięta w drugim kwartale tego roku, a pełne zdolności osiągnięte zostaną w roku 2026.

Jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej, budowę kompleksu Głębokie zakończono w 2024 roku, a sfinansowano ją z funduszy narodowych oraz Programu NATO Security Inwestment Programme (NSIP) w ramach Capability Package for Reception, Stagging and Onward Movement (RSOM).

"Program NSIP, stworzony został w celu wspólnego finansowania projektów umożliwiających osiąganie przez Sojusz Północnoatlantycki określonych zdolności obronnych. Program obejmuje realizację przedsięwzięć związanych z budową, rozbudową, remontami infrastruktury wojskowej oraz pozyskaniem zasobów materialnych niezbędnych do osiągnięcia tych zdolności. Kompleks posiada możliwości krótkotrwałego zakwaterowania i żywienia do 2500 żołnierzy (wg. standardów NATO)" - czytamy w komunikacie MON.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: