35-letni policjant, który przyprowadził na plac zabaw swoje dziecko uchronił córkę, jak i inne dzieci przed okaleczeniem. M.in. na drewnianych drabinkach odkrył zatknięte w nie żyletki.
Funkcjonariusz zaalarmował urzędników. Makabryczny plac zabaw natychmiast zamknięto. Żadne dziecko nie mogło wejść na plac, dopóki nie usunięto żyletek ze wszystkich ławek i poręczy.
Rzecznik miejscowej policji był wstrząśnięty. – To świństwo. To czyn wstrętny, godny pogardy – powiedział.
Policja poszukuje sprawcy tego bulwersującego przestępstwa. O pomoc prosi wszystkich, którzy wiedzą coś na ten temat.
Do incydentu doszło w miejscowości Koldenbuettel w landzie Szlezwik-Holsztyn w powiecie Nordfriesland.