Litewska Partia Socjaldemokratyczna, która w wyborach parlamentarnych uzyskała najwięcej mandatów, zamierza zaprosić do koalicji rządzącej Akcję Wyborczą Polaków na Litwie (AWPL).
- W naszych planach jest zaproszenie AWPL do koalicji. Zamierzamy to zrobić w następnym tygodniu - powiedział we wtorek w wywiadzie dla polskiej rozgłośni w Wilnie Radio Znad Wilii przewodniczący socjaldemokratów Algirdas Butkeviczius.
Nazwiska nie zdecydują
Odnotował, że programy socjaldemokratów i AWPL w "zasadzie są zbieżne", i że "niektóre punkty AWPL powinny być włączone do programu rządowego, a potem rozpoczęłyby się rozmowy dotyczące stanowisk".
Przewodniczący AWPL Waldemar Tomaszewski nie wyklucza możliwości udziału w rządzącej koalicji, niejednokrotnie jednak podkreślał, że partia "nie dąży do władzy za wszelką cenę", że najważniejsze jest realizacja założeń programowych.
Tomaszewski we wtorek powiedział agencji BNS, że kwestia pisowni nazwisk polskich na Litwie nie będzie podnoszona w negocjacjach dotyczących utworzenia koalicji.
- Pisownia nazwisk jest bardzo ważną kwestią, gdyż nazwisko jest własnością człowieka, tak jak własność prywatna - powiedział Tomaszewski. Zaznaczył jednak, że "pisownia nazwisk nie jest kwestią polityczną, lecz odnoszącą się do sfery praw człowieka" i nie będzie kartą przetargową w negocjacjach w sprawie koalicji.
Szeroka koalicja
Przewodniczący socjaldemokratów Algirdas Butkeviczius we wtorkowym wywiadzie poinformował też, że "w najbliższym czasie zostanie ustalony harmonogram kwestii polsko-litewskich, które wymagają naprawy".
Wybory parlamentarne na Litwie, których druga tura odbyła się w niedzielę, wygrała opozycyjna Litewska Partia Socjaldemokratyczna (LSDP), zdobywając w obydwu turach 38 mandatów w 141-osobowym Sejmie.
Współrządzący dotychczas konserwatyści z partii Związek Ojczyzny - Litewscy Chrześcijańscy Demokraci zajęli drugie miejsce, uzyskując 33 mandaty. Opozycyjna Partia Pracy zdobyła 29 miejsc, a Porządek i Sprawiedliwość - 11.
Ruch Liberałów zdobył 10 mandatów, Akcja Wyborcza Polaków na Litwie - 8, Droga Odwagi - 7, Związek Rolników i Zielonych - jeden mandat. Trzy mandaty przypadły kandydatom niezależnym.
Przez pierwsze pół roku nowy Sejm będzie pracował w składzie 140 posłów, gdyż w jednym z okręgów wybory zostały unieważnione.
Trzy ugrupowania - socjaldemokraci, Partia Pracy oraz Porządek i Sprawiedliwość zapowiedziały utworzenia koalicji centrolewicowej.
Zgodnie z porozumieniem, premierem ma zostać lider ugrupowania, które zdobyło najwięcej mandatów, czyli właśnie Butkeviczius.
Autor: adso//bgr/k / Źródło: PAP