Do eksplozji rolniczych chemikaliów w regionie Xinjiang w Chinach doszło w niedzielę rano. Na ulice wyciekły chemikalia. Straż pożarna i służby sanitarne próbują opanować sytuację.
Najpierw w magazynach rolniczych pojawił się ogień, co doprowadziło do eksplozji w budynku. Na ulice zaczęła wypływać stamtąd duża ilość zielonej, toksycznej cieczy i białej piany o ostrym zapachu.
Toksyny na ulicy
Lokalni strażacy natychmiast przystąpili do akcji. Na miejsce skierowano kilka ciężarówek z piachem, by zasypać wyciek. Pracowników służb sanitarnych oddelegowano do czyszczenia pobliskiej drogi, pokrytej zieloną żrącą mazią.
Nie ma na razie żadnych doniesień o ofiarach. Policja ustala też przyczyny pożaru.
Źródło: Reuters