Władze tureckie tego samego dnia, w którym doszło do krwawych zamachów w Paryżu, udaremniły zamach terrorystyczny na dużą skalę w Stambule - powiedział w niedzielę w rozmowie z AFP przedstawiciel rządu tureckiego.
- Sądzimy, że przygotowywali atak w Stambule tego samego dnia, co w Paryżu (...) pierwsze rezultaty naszych dochodzeń wskazują na to, że udaremniliśmy wielki zamach - dodał funkcjonariusz rządowy, który pragnął zachować anonimowość.
Pięciu podejrzanych
Turecka policja przesłuchała w piątek w Stambule pięć osób, w tym brytyjskiego obywatela o nazwisku Aine Lesley Davis.
Człowiek ten został określony przez tureckie władze jako członek oddziału tzw. Państwa Islamskiego, którym dowodził słynny "Dżhadi John", obywatel brytyjski, prawdopodobnie zabity podczas nalotu dokonanego w Syrii przez Amerykanów z zastosowaniem dronów.
- Jest pięciu podejrzanych, którzy przedostali się w tym tygodniu z Syrii do Turcji - wyjaśnił w niedzielę turecki funkcjonariusz.
Krwawy zamach w Ankarze
Władze tureckie przypisują ugrupowaniom ekstremistycznym szereg dokonanych ostatnio na terenie tego kraju ataków, zwłaszcza samobójczy zamach koło dworca głównego w Ankarze, który spowodował śmierć 102 osób. Był to największy zamach, do jakiego doszło współcześnie w Turcji.
Szczyt w Antalyi
W niedzielę w Turcji rozpoczął się szczyt G20. Przywódcy dwudziestu najbogatszych krajów świata spotkali się w niedzielę w Antalyi na tureckim wybrzeżu. Uczestnicy dwudniowego szczytu G20 rozmawiają przede wszystkim o zamachu w Paryżu, konflikcie w Syrii oraz rozwiązaniu kryzysu migracyjnego.
W spotkaniu po przewodnictwem prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana biorą udział m.in. prezydent USA Barack Obama i prezydent Rosji Władimir Putin.
Niedzielno-poniedziałkowy szczyt zgromadził ok. 13 tys. uczestników - polityków, dziennikarzy i lobbystów. Ich bezpieczeństwa pilnuje 12 tys. policjantów i żandarmów. Na liczącej 30 kilometrów drodze z lotniska do kompleksu 30 hoteli, gdzie zatrzymali się uczestnicy szczytu, co 50 metrów rozstawiony jest policjant. Szyby w hotelach wymieniono na kuloodporne, a w pilnowaniu całej strefy pomaga 350 kamer.
Autor: asz/tr / Źródło: PAP