Pod adresem producentów obsypanego ośmioma Oscarami filmu "Slumdog. Milioner z ulicy" padają oskarżenia, że zbyt mało zapłacili odtwórcom dziecięcych ról. Dziewięcioletnia Rubina Ali oraz dziesięcioletni Azharuddin Ismail zostali wyrwani ze slumsów, by zagrać Latikę i Salima w hollywoodzkiej produkcji.
Dopiero w czwartek rodzice Rubiny i Azharuddina wyrazili zgodę, by dzieci poleciały na galę amerykańskiej Akademii Filmowej. Piątek i sobota upłynęły im w podróży - pierwszej podróży samolotem. W niedzielę wieczorem kroczyły już po czerwonym dywanie. Na poniedziałek zaplanowano im wizytę w Disneylandzie.
Producenci: Zapłaciliśmy trzy razy więcej niż płacą w Indiach
Pod adresem producentów filmu padły zarzuty, że zbyt mało zapłacili młodocianym aktorom. Producenci tłumaczyli, że gaża dzieci wynosiła trzykrotność średniej rocznej płacy osoby dorosłej w Indiach. Nie podali jednak, że Azharruddin zarobił zaledwie 2454 dolary, a Rubina 722 dolary.
Już dzięki nominacjom w dziesięciu kategoriach do nagród amerykańskiej Akademii Filmowej "Slumdog..." stał się jedną z najbardziej opłacalnych filmowych inwestycji sezonu 2008/2009. Wpływy z tej produkcji, której budżet wyniósł 15 milionów dolarów, przekroczyły już 120 milionów dolarów.
"Normalnie nikt z nami nie rozmawia"
Twórców obrazu, w tym Simona Beaufoya, zdobywcę Oscara za najlepszy scenariusz adaptowany, niepokoiło ściągnięcie dzieci do Ameryki, na najbardziej - jak to określił - "rozrzutną ceremonię rozdania nagród" na świecie. Po wręczeniu Oscarów powiedział jednak: - Martwiliśmy się, a one biegają i cieszą się. Bardzo dobrze, że je tutaj przywieźliśmy.
Nawet ojciec Azharuddina, otoczony tłumem dziennikarzy i kamerzystów przed swym domem - przybudówką z folii i szmat w Bombaju, zauważył: - Normalnie nikt z nami nie rozmawia i nikt tu do nas nie przychodzi, a teraz wszyscy tu są.
Matka dziewczynki, Munni Qureshi galę amerykańskiej Akademii Filmowej oglądała wraz z pozostałą trójką swych dzieci, śpiących obok niej na podłodze w ciasnej budzie, którą Rubina nazywa domem. Tymczasem w Teatrze Kodaka w Los Angeles, gdzie "Slumdoga..." obsypywano laurami w kolejnych kategoriach, widownia zgotowała jego twórcom i aktorom owacje na stojąco.
Opowieść o chłopcu ze slumsów
"Slumdog. Milioner z ulicy" to opowieść o chłopcu ze slumsów w Bombaju, który bierze udział w indyjskiej wersji teleturnieju "Milionerzy". Chłopak zna odpowiedzi na wszystkie pytania i wywołuje tym wielkie zaskoczenie prowadzących teleturniej. Jest podejrzany o oszustwo i trafia na komisariat policji. Tam opowiada policjantom swą dramatyczną historię.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA