W Wielkiej Brytanii odnotowano znaczący wzrost liczby zgonów w stosunku do danych z ostatnich lat - wynika z opublikowanych we wtorek danych głównego urzędu statystycznego ONS. Pandemia COVID-19 przyczyniła się do tego, że przyrost jest najwyższy od 1940 roku, a więc od czasu II wojny światowej.
W 2020 roku w Wielkiej Brytanii zmarło prawie 697 tysięcy osób - o prawie 91 tysięcy więcej niż należało się spodziewać na podstawie liczby zgonów z ostatnich pięciu lat. To oznacza, że zgonów było o 15 procent więcej niż się spodziewano i jest to w ujęciu procentowym najwyższy taki wzrost od 1940 roku, gdy przyczyną wyjątkowo dużej liczby dodatkowych zgonów była II wojna światowa.
Wprawdzie na razie nie ma dokładnych danych dla całego Zjednoczonego Królestwa, ale dane z Anglii i Walii wyraźnie pokazują, że COVID-19 był przyczyną zdecydowanej większości zgonów przewyższających prognozowaną liczbę.
W Anglii zanotowano w 2020 roku prawie 575,5 tysiąca zgonów, co jest wzrostem o 71,7 tysiąca - czyli o 14,2 procent - w stosunku do średniej z poprzednich pięciu lat. Spośród wszystkich zgonów, w przypadku 76 610 w akcie zgonu wpisano COVID-19 jako kluczowy czynnik przyczyniający się do śmierci. To 13,3 procent wszystkich zgonów.
Podobne proporcje są w Walii, gdzie nastąpiło 37,8 tysiąca zgonów, o 3945 - czyli o 11,7 procent - więcej niż średnia z pięciu poprzednich lat. COVID-19 wpisano na 4963 aktach zgonu, co stanowi 13,1 procent wszystkich.
Koronawirus w Wielkiej Brytanii
W ostatnich tygodniach Wielka Brytania boryka się z gwałtownym wzrostem zachorowań na COVID-19. Jedną z przyczyn pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej jest nowy szczep koronawirusa, który po raz pierwszy stwierdzono w południowo-wschodniej Anglii.
W poniedziałek rząd w Londynie poinformował, że w ciągu doby wykryto 46 169 nowych zakażeń koronawirusem i zarejestrowano 529 zgonów z powodu COVID-19. Liczba nowo wykrytych infekcji po raz pierwszy od 28 grudnia spadła poniżej 50 tysięcy. Jest o 8871 niższa niż w bilansie z niedzieli i o prawie 22 tysiące od tego z piątku, który pozostaje najwyższym od początku epidemii.
W sobotę Wielka Brytania stała się piątym państwem świata, w którym przekroczony został poziom 3 milionów wykrytych zakażeń. Obecnie jest ich 3 118 518 - więcej jest tylko w USA, Indiach, Brazylii i Rosji.
W całym kraju z powodu COVID-19 zmarło dotychczas 81 960 osób, z czego 71 534 - w Anglii, 4969 - w Szkocji, 3981 - w Walii, a 1476 - w Irlandii Północnej. Pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie. Więcej odnotowano tylko w Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Indiach i Meksyku.
Źródło: PAP