Po środowym wypadku autokaru na Maderze, w piątek w szpitalu pozostawało 16 osób, z czego dwie na oddziale intensywnej terapii - podają portugalskie media, powołując się na dyrekcję szpitala w Funchal. Życie żadnego z rannych nie jest już zagrożone.
Spośród 16 osób przebywających w szpitalu po wypadku autokaru na Maderze, 14 to Niemcy. Pozostali dwaj to Portugalczycy - kierowca autokaru i przewodnik wycieczki. Stan zdrowia kierowcy na razie nie pozwala na przesłuchanie go przez policję.
Wypadek na Maderze: dwóch rannych na OIOM-ie
Bezpośrednio po wypadku do szpitala trafiło 28 osób, w tym 26 Niemców. Później jedna osoba zmarła, a 11 wypisano ze szpitala.
- Obecnie dwóch pacjentów przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej, trzech na chirurgii, pozostali na innych oddziałach szpitalnych - powiedział na konferencji prasowej w czwartek wieczorem Miguel Reis ze szpitala im. dr. Nelio Mendoncy w Funchal na Maderze.
Po Niemców leci samolot
W piątek na Maderze spodziewany jest samolot transportowy z Niemiec, który ma zabrać poszkodowanych obywateli tego kraju.
Jak tłumaczył dr Reis, trwa ocena stanu zdrowia pacjentów, by ustalić, czy wskazane jest ich przewożenie. Dodał, że w Funchal otoczeni są oni należytą opieką medyczną, a ewentualny transfer do Niemiec dokonywany będzie na żądanie ich samych lub ich rodzin "tak szybko, jak to będzie możliwe".
Wyjaśnił, że takie jest wspólne stanowisko lekarzy portugalskich i niemieckich.
Autokar rozbił się na Maderze
Do wypadku, w którego następstwie ogółem zginęło 29 osób, doszło w środę późnym popołudniem w miejscowości Canico, w południowo-wschodniej części Madery. Autokar podczas jazdy w dół wypadł z drogi, przekoziołkował i spadł kilka metrów w dół, zatrzymując się na budynku mieszkalnym. W pojeździe znajdowała się grupa niemieckich turystów, głównie emerytów, którzy przybyli na portugalską wyspę na wielkanocny wypoczynek.
Autor: rzw / Źródło: PAP, 24.sapo.pt, observador.pt