Doniesienia o wyzwoleniu Kupiańska. "Wojska rosyjskie znajdą się w okrążeniu operacyjnym"

Źródło:
PAP
Amerykańskie haubice wykorzystywane przez ukraińską armię w Charkowie
Amerykańskie haubice wykorzystywane przez ukraińską armię w CharkowieReuters Archive
wideo 2/3
Amerykańskie haubice wykorzystywane przez ukraińską armię w CharkowieReuters Archive

Wyzwolenie Kupiańska w obwodzie charkowskim jest bardzo ważne dla sił ukraińskich, ponieważ odetnie logistykę rosyjskiego zgrupowania pod Iziumem i zamknie drogę zaopatrzenia ich wojsk w Donbasie - ocenił ukraiński analityk wojskowy Ołeh Żdanow na antenie ukraińskiej telewizji. Pojawia się coraz więcej wciąż niepotwierdzonych doniesień o wyzwoleniu przez ukraińskie wojska Kupiańska, strategicznej miejscowości. Opanowanie Kupiańska pozwoliłoby siłom Ukrainy odciąć od zaopatrzenia część sił Rosji.

Ukraińskie media i sieci społecznościowe donoszą w sobotę, że wojska ukraińskie wyzwoliły już Kupiańsk. Informacji tej nie potwierdził dotąd sztab generalny ani władze w Kijowie. Portal Ukraińska Prawda uzyskał jednak potwierdzenie w lokalnych władzach w Charkowie.

"Wojska rosyjskie znajdą się w okrążeniu operacyjnym"

Według Żdanowa wyzwolenie Kupiańska "de facto odetnie logistykę zgrupowania iziumskiego i w takiej sytuacji wojska rosyjskie w tym regionie znajdą się w okrążeniu operacyjnym".

Przejęcie kontroli nad Kupiańskiem oznacza nie tylko odcięcie Iziumu, ale i bardzo duże ograniczenie dla całej logistyki, która północną drogą docierała do rosyjskich wojsk w Donbasie - dodaje w rozmowie z PAP Mariusz Cielma, redaktor naczelny "Nowej Techniki Wojskowej".

Rosyjscy blogerzy, którzy są ważnym źródłem informacji o sytuacji po rosyjskiej stronie frontu, podwali wcześniej, że Rosjanie w pośpiechu wycofują się z Iziumu. Informacja ta wymaga jednak weryfikacji.

Strategiczne miasto

Kupiańsk, leżący na wschód od Charkowa, to ważny węzeł transportowy. Podczas inwazji rosyjskiej tą drogą szło zaopatrzenie wojsk rosyjskich.

Miasto znalazło się od okupacją w pierwszych dniach wojny, gdy mer Hennadij Macegora poddał je Rosjanom. Od tego momentu Kupiańsk stał się bazą, przez którą przerzucano oddziały idące dalej na front. Istotne było również to, że Rosjanie wykorzystali propagandowo poddanie miasta i utrzymywali, że panują w nim nastroje prorosyjskie. Kupiańsk był przez nich nazywany "tymczasową stolicą" obwodu charkowskiego.

Rosyjscy żołnierze w regionie chersońskim (9 września) PAP/EPA/RUSSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE HANDOUT

W ostatnich dniach siły ukraińskie prowadzą udane natarcie w części obwodu charkowskiego, którego pierwszym głośnym akordem było wyzwolenie miejscowości Bałaklija. Według oficjalnych informacji władz, Ukraińcy zdołali wedrzeć się w głąb pozycji rosyjskich na około 50 kilometrów.

Autorka/Autor:momo//now

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: