"Rosji już nigdy nie poszczęści się z narodem" - powiedział w wywiadzie dla ukraińskiej agencji UNIAN rosyjski pisarz i publicysta Wiktor Jerofiejew. Porównał on Ukrainę do "zmieniającego kurs statku, a sposób zachowania 'zombowanych' przez propagandę Rosjan do objawów schizofrenii".
We wstępie do wywiadu agencja UNIAN napisała, że "Wiktor Jerofiejew w jednej ze swoich mistycznych powieści przewidział atak Rosji na Ukrainę".
"Autor licznych dzieł, które zyskały rozgłos, opowiedział nam o sposobie myślenia prezydenta Władimira Putina, wiecznym poszukiwaniu zewnętrznych wrogów Rosji, a także o tym, że święto Krymu już się zakończyło" - anonsowała UNIAN.
"Statek zmieniający kurs"
- Panuje przekonanie, że dzisiejsze społeczeństwo ukraińskie jest podzielone. Jakie jest Pana zdanie w tej sprawie? - zapytał Jerofiejewa dziennikarz agencji.
- Ludzie z różnymi poglądami to rzecz normalna. Społeczeństwo się dzieli w czasie kryzysu i dramatycznych wydarzeń. Myślę, że to się zdarza nie po raz pierwszy. Zarówno na Ukrainie, jak i w Europie Wschodniej dochodzi do skrajnych napięć między ludźmi. Ukraina dokonuje obecnie historycznego wyboru. Kraj obraca się jak statek, a kiedy tak się dzieje, pojawiają się pytanie: Czy obrót jest właściwy? Może należałoby się obrócić w inną stronę? W tym przypadku wszystko jest w porządku. Dobrze, że społeczeństwo jest podzielone. To znaczy, że jest żywe. Złe społeczeństwo, martwe społeczeństwo, nie jest podzielone, a zlepione jak pieróg. Za wydarzeniami na Ukrainie śledzę z ostrożnym optymizmem, z ostrożnym optymizmem wierzę także w europejską przyszłość Ukrainy – odpowiedział autor "Encyklopedii duszy rosyjskiej".
Dlaczego z ostrożnym optymizmem?
"Po pierwsze, dlatego, że człowiek rosyjski boi się zapeszać. Po drugie, znajdujecie się nieopodal wielkiego i potężnego militarnie państwa, a zatem nie określacie swojej przyszłości sami. Musicie nauczyć się być dyplomatami. Istnieją różne sposoby negocjacji z Rosjanami" - cytuje Jerofiejewa UNIAN.
"Człowiek, realizujący własne interesy"
Na pytanie agencji, czy znalezienie wspólnego języka z prezydentem Władimirem Putinem jest rzeczywiście możliwe, Jerofiejew odpowiedział.
- Jest wczesny Puszkin [Aleksander, poeta, prozaik i dramaturg - red.] i wczesny Putin. Jestem jednym z nielicznych, którym udało się znaleźć wspólny język z wczesnym Putinem… Rozumiem, że z człowiekiem z KGB porozumienie nie jest możliwe, ponieważ jest człowiekiem realizującym własne interesy. Mimo wszystko jednak nie możemy zapominać także o tym, że człowiek rosyjski lubi występować nie w roli funkcji, a integralności. Różnica między Putinem jako funkcją w KGB i człowiekiem mimo wszystko istnieje. Luka ta może być dyplomatycznie wykorzystana - dodał.
"Rosja potrzebuje edukacji"
Pytany o to, jaki powinien być polityk w Rosji, by miał szczęście do ludzi, rosyjski pisarz odpowiedział.
- Rosji już nigdy nie poszczęści się z narodem. Trzeba mieć na uwadze, że obecnie obudził się w tym kraju prymitywny człowiek, który – jak się okazało – jest także bardzo agresywny. Znaczący wpływ wywiera na niego propaganda. Uwierzył, na przykład, że w Donbasie walczy nie z Ukraińcami, a z Amerykanami. Rosja potrzebuje edukacji. Jest to bardzo trudne do zrealizowania, jednak bez niej nie da rady. To podobne do tranu dla dzieci - nikt nie lubi, ale jest to konieczne. Jeśli będzie edukacji, osiągniemy pewien poziom kultury politycznej. Jeśli rosyjska kultura polityczna zacznie funkcjonować, spotkacie się innymi ludźmi - dodał.
Wiktor Jerofiejew jest znanym rosyjskim pisarzem i publicystą. Napisał m.in. powieści "Encyklopedia duszy rosyjskiej", "Rosyjska piękność" i "Dobry Stalin".
Obecnie Jerofiejew jest redaktorem naczelnym "The Penguin Book of New Russian Writing". Prowadzi także program "Encyklopedia duszy rosyjskiej" w rozgłośni Radio Swoboda.
Autor: tas\mtom / Źródło: unian
Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru