Co stało się amerykańskiemu studentowi, który w Korei Północnej został skazany na 15 lat łagru? Reżim oddał go Ameryce, ale mężczyzna jest w śpiączce. Oficjalnie zatruł się jadem kiełbasianym, ale nie ma to dowodów. Materiał "Polski i świata".
Amerykański student Otto Warmbier, który po 17 miesiącach przetrzymywania w więzieniu w Korei Północnej powrócił do USA, cierpi na "poważny uraz neurologiczny". Jest w śpiączce i wymaga pilnej opieki medycznej. Stan 22-letniego studenta jest stabilny i obecnie poddawany jest leczeniu w University of Cincinnati Medical Center - powiedział rzecznik szpitala.
Brak dowodów
- Nie sprawia wrażenia, że rozumie co się do niego mówi i co się wokół niego dzieje. Nie reaguje na werbalne komunikaty, nie mówi, nie wykonuje żadnych celowych ruchów - powiedział doktor Daniel Kanter z Uniwersyteckiego Centrum Medycznego w Cincinnati.
Według oficjalnej wersji koreańskich władz Warmbier zapadł na tak zwany botulizm, czyli zatruł się jadem kiełbasianym. Potem miał zażyć tabletkę nasenną, co doprowadziło do jego obecnego stanu.
Amerykańscy lekarze mówią, że nie znaleźli w organizmie mężczyzny dowodów na zatrucie. Badanie rezonansem magnetycznym wykryło natomiast poważne zmiany w mózgu mężczyzny. - Badanie wykazało rozległe utraty tkanki we wszystkich rejonach mózgu. Nie mamy wiedzy na temat warunków w jakich doszło do tych uszkodzeń, ale rodzaj uszkodzeń może wskazywać na rezultat zatrzymania układu sercowo-płucnego, podczas którego do mózgu dociera za mało krwi - dodał doktor Kanter.
"Nie wierzymy w nic, co oni mówią"
Fred Warmbier, ojciec studenta, jest zdania, że jego syn był "terroryzowany i traktowany brutalnie" przez reżim północnokoreański.
W czwartek Koreańska Centralna Agencja Prasowa podała, że Warmbier został zwolniony 13 czerwca 2017 r. z więzienia "z przyczyn humanitarnych". Ojciec studenta nie wierzy jednak w tę wersję. - Nie zrobili tego z dobroci serca - zaznaczył.
Fred Warmbier nie wierzy również w to, że Otto zapadł w śpiączkę po zatruciu jadem kiełbasianym i zażyciu tabletki nasennej, jak twierdzą władze Korei Północnej. - Nie wierzymy w nic, co oni mówią - oświadczył Fred Warmbier.
Według doniesień "New York Timesa", amerykański student był systematycznie bity przez strażników więziennych. Informacje te miały przekazać Waszyngtonowi służby wywiadowcze.
15 lat ciężkich robót za próbę kradzieży transparentu
Otto Warmbier został w marcu 2016 roku skazany przez północnokoreański sąd na 15 lat ciężkich robót za próbę kradzieży transparentu propagandowego.
Zdaniem północnokoreańskiego sądu student miał "taktyczne przyzwolenie amerykańskiego rządu" i działał "pod wpływem jego manipulacji". W wyroku określono zachowanie Warmbiera jako "zgodne z wrogą amerykańską polityką wobec Korei Północnej". Amerykanie potępili skazanie Warmbiera i oskarżyli Pjongjang o wykorzystywanie więźniów do gry politycznej.
Autor: mart/sk / Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24