Lotnisko Stansted pod Londynem wstrzymało w niedzielę na jakiś czas wszystkie loty z powodu trudnych warunków atmosferycznych. Pasażerowie proszeni są o sprawdzenie aktualnych informacji na temat swoich połączeń, ponieważ silne opady śniegu mogą powodować dalsze utrudnienia w podróży. Trudna jest również sytuacja na lotniskach Heathrow i Gatwick.
Z powodu złej pogody władze lotniska Stansted w niedzielę zamknęły swój pas startowy i zawiesiły wszystkie przyloty i odloty. Podobnie postąpiły władze innych londyńskich lotnisk - Heathrow i Gatwick. W brytyjskiej stolicy występują obfite opady śniegu i marznąca mgła. Utrudnienia są też na kolei i drogach. Prawdopodobnie trudne warunki pogodowe utrzymają się w Wielkiej Brytanii w ciągu następnych godzin.
ZOBACZ TEŻ: Alert RCB. "Zostań w domu, jeśli możesz"
Lotnisko Stansted zawiesiło loty
O trudnej sytuacji na lotnisku poinformowano w niedzielę wieczorem na Twitterze w dwóch komunikatach. "Nasz pas startowy jest tymczasowo zamknięty, ponieważ trwa odśnieżanie. Pozostajemy otwarci, ale pasażerowie powinni skontaktować się ze swoją linią lotniczą, aby uzyskać najnowsze informacje (...)" - napisano. "Z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych mogą występować zakłócenia w lotach z lotniska Londyn Stansted. Pasażerowie powinni sprawdzić status swojego lotu w swojej linii lotniczej. Przepraszamy za powstałe niedogodności i przekażemy dalsze aktualizacje tak szybko, jak to możliwe" - podkreślono w kolejnym komunikacie. Jak podaje BBC, rzecznik lotniska dodał, że wcześniej na lotnisku występowały opóźnienia z powodu koniecznego odladzania samolotów.
W poniedziałek lotnisko Stansted opublikowało oświadczenie, z którego wynika, że pozostaje ono w pełni otwarte, jednak trudne warunki pogodowe mogą nadal wpływać na przebieg podróży. "Pasażerowie powinni skontaktować się ze swoją linią lotniczą" - podkreślono.
Trudna sytuacja na lotniskach Heathrow i Gatwick
Według BBC, w niedzielę ponad 50 lotów zostało odwołanych z lotnika Heathrow, po tym jak marznąca mgła spowodowała ograniczenia w liczbie samolotów, które mogły lądować i startować w ciągu godziny. Linie lotnicze British Airways poinformowały, że będą zwracać pieniądze lub zaoferują zmianę terminu lotu oraz w razie potrzeby nocleg w hotelu w ramach rekompensaty za utrudnienia. Dziś na Heathrow możliwe są dalsze ograniczenia liczby lotów.
Podobna sytuacja wystąpiła na lotnisku Gatwick, które zamknęło swoje pasy startowe w niedzielę około godziny 18:00 czasu lokalnego w niedzielę. Ze względu na opady śniegu kilka lotów zostało odwołanych, opóźnionych lub przekierowanych na inne lotniska. O godzinie 20:00 wznowiono normalny ruch samolotów. W poniedziałek na Twitterze poinformowano, że "lotnisko jest otwarte i loty są obsługiwane, jednak śnieg i mróz mogą powodować opóźnienia i odwołania lotów".
ZOBACZ TEŻ: Atak zimy. Pokazujecie jak jest u Was
Źródło: BBC