Brytyjskie media informują o ponad tysiącu "tajemniczych niebieskich kulek", które pojawiły się na brytyjskich plażach w ciągu ostatniego tygodnia. Według organizacji Tees Valley Wildlife Trust, działającej na rzecz ochrony środowiska, kulki zostały wykorzystane do czyszczenia instalacji w miejscowej elektrowni jądrowej, a na plaże trafiły wskutek silnego wiatru i prądów, które wydobyły je z dna morskiego.
Jak podał "Independent" w niedzielę, w minionym tygodniu na plażach w Wielkiej Brytanii znaleziono ponad tysiąc "tajemniczych niebieskich kulek", w tym kilkaset w regionie Tees Valley w północno-wschodniej Anglii. Zdaniem ekspertów z organizacji działającej na rzecz ochrony środowiska Tees Valley Wildlife Trust, są to gumowe kulki Taprogge, wykorzystywane do czyszczenia instalacji w elektrowni jądrowej w mieście Hartlepool.
Kulki na brytyjskich plażach. Organizacja prosi o pomoc
W czwartek Tees Valley Wildlife Trust opublikowało w mediach społecznościowych zdjęcia wspomnianych kulek, prosząc o kontakt w razie znalezienia ich. Organizacja podała, że kulki "wydostały się z systemu chłodzenia elektrowni" i chociaż "nie są radioaktywne", stanowią "zagrożenie dla dzikich zwierząt morskich".
Cytowana przez "Independent" Jacky Watson z Tees Valley Wildlife Trust przyznała, że zależy jej na "nakłonieniu ludzi do zrobienia tego, co w ich mocy, by pomogli powstrzymać zanieczyszczanie morza". - Małe niebieskie kulki są wykonane z naturalnego kauczuku i służą do czyszczenia rur w układzie chłodzenia elektrowni w Hartlepool - wyjaśniła, podkreślając, że do chłodzenia wykorzystywana jest woda morska. Jak dodała, czasami dochodzi do "incydentów", w wyniku których kulki trafiają do rzeki i morza.
BBC o podobnej sytuacji pisało w kwietniu. Wtedy kulki Taprogge znajdowano na plażach w Redcar, Marske, Saltburn i Seaton, a także na wybrzeżu w North Yorkshire.
Źródło: The Independent, Tees Valley Wildlife Trust, BBC News