Przez całe życie Jej Królewska Mość, królowa, moja wspaniała matka, była inspiracją oraz przykładem dla mnie oraz dla całej mojej rodziny - powiedział nowy brytyjski monarcha Karol III w orędziu do narodu. Wskazywał, że Elżbieta II "dokonała poświeceń w imię obowiązku", a jej oddanie służbie było niezachwiane. - Oddaję hołd pamięci mojej matki i oddaję hołd jej życiu pełnym służby - dodał. - Uroczyście przysięgam, że przez cały czas, który Bóg mi jeszcze da, będę stać na straży konstytucyjnych zasad, które leżą w sercu naszego narodu - podkreślił.
Nowy król Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej Karol III wygłosił w piątek wieczorem pierwsze po objęciu tronu orędzie do narodu. Wspomniał w nim zmarłą w czwartek Elżbietę II. - Przez całe życie Jej Królewska Mość, królowa, moja wspaniała matka, była inspiracją oraz przykładem dla mnie oraz dla całej mojej rodziny i czujemy teraz największy dług, jaki może mieć jakakolwiek rodzina wobec matki za miłość, kierowanie, zrozumienie, uczucie i przykład - mówił.
Ocenił, że "życie królowej Elżbiety było życiem dobrze przeżytym". - Obietnicą, która została dotrzymana. Jest ona (królowa - red.) żegnana z wielkim smutkiem w sercu i to wszystko odczuwamy dzisiaj - dodał Karol III.
Karol III: dokonała poświęceń w imię obowiązku
Jak mówił dalej król, "czujemy głębokie poczucie wdzięczności za ponad 70 lat, gdy moja mama jako królowa służyła narodom tak wielu miejsc". - W dniu 21. urodzin, podczas zwrotu do Wspólnoty Narodów z Kapsztadu, zobowiązała się, że swoje życie - czy będzie ono krótkie, czy długie - poświęci służbie - wspominał.
Jego zdaniem była to "więcej niż obietnica". - Było to głębokie, osobiste zobowiązanie, któremu pozostała wierna przez całe życie. Dokonała poświeceń w imię obowiązku. Jej poświęcenie, jej oddanie jako monarchini nigdy nie poddało się zawahaniu w okresie zmian, radości, święta i smutku, a także straty - kontynuował.
Dodał, że w jej życiu wypełnionym służbą "widzieliśmy ogromną miłość dla tradycji, równocześnie z tym nieustraszonym przyjęciem postępu". - Uczucie, podziw oraz szacunek, którym inspirowała, stały się znakami charakterystycznymi dla jej panowania - podkreślał nowy monarcha.
- Łączyła ona te cechy z ciepłym poczuciem humoru oraz niesamowitą zdolnością widzenia zawsze w ludziach tego, co najlepsze. Oddaję hołd pamięci mojej matki i oddaję hołd jej życiu pełnym służby. Wiem, że jej śmierć powoduje smutek wielu z nas, podzielam to poczucie straty przekraczające wszelkie granice razem z wami wszystkim - dodał syn Elżbiety II.
Karol III: uroczyście przysięgam, że będę stać na straży konstytucyjnych zasad
- Tak jak królowa robiła to z pełnym poświęceniem, ja również uroczyście przysięgam, że przez cały czas, który Bóg mi jeszcze da, będę stać na straży konstytucyjnych zasad, które leżą w sercu naszego narodu. Niezależnie od tego, gdzie mieszkacie - czy w Zjednoczonym Królestwie, czy w innych królestwach i terytoriach na świecie - niezależnie od tego, skąd pochodzicie, jakie są wasze przekonania, będę służyć wam z szacunkiem, lojalnością i miłością, tak jak czyniłem to przez dotychczasowe życie - podkreślał Karol III.
- Moje życie oczywiście ulegnie zmianie. Gdy przejmuję nowe obowiązki, nie będzie już możliwe, bym mógł tak wiele czasu i energii poświęcić tym organizacjom i tym sprawom, które są mi tak bardzo drogie. Ale wiem, że ta ważna praca będzie kontynuowana i będzie realizowana przez zaufanych innych ludzi - zapewniał.
William i Kate z tytułami księcia i księżnej Walii
Dodał, że zmieni się także życie jego rodziny. - Polegam na miłości mojej ukochanej żony Camilli - powiedział. Mówił także, że od kiedy pobrali się w 2005 roku, stała się jego "królową małżonką". - Wiem, że wprowadzi do swojej nowej roli stabilność i zdecydowanie, obowiązkowość, które tak bardzo kocham - dodał. Jednocześnie poinformował, że od tego momentu jego starszy syn, następca tronu książę William oraz jego żona, księżna Kate, będą nosili tytuł księcia i księżnej Walii.
- Dzisiaj czynię go (Williama - red.) księciem Walii, kraju, którego tytuł z tak wielkim przywilejem nosiłem przez tak długą część mojego życia. Z Katherine u jego boku, nasi nowi książę i księżna Walii będą dalej inspirować i prowadzić naszą rozmowę po to, żeby dojść do tego punktu, gdzie można faktycznie zapewnić najlepsze wsparcie i pomoc - mówił dalej król Karol. - Chciałbym również wyrazić swoją miłość do Harry'ego i Meghan, gdy dalej budują oni swoje życie za granicą - zaznaczył.
Karol III do zmarłej matki: niech lot aniołów poprowadzi cię na twój spoczynek
- W naszym smutku i żalu pamiętajmy, a także korzystajmy z ciepła oraz światła jej przykładu - zaapelował nowy monarcha. Złożył też "najbardziej szczere i głębokie podziękowania za kondolencje". - Znaczą one dla mnie więcej, niż jestem w stanie wyrazić - zapewnił.
Na zakończenie swojego orędzia król zwrócił się osobiście "do kochanej mamy". - Gdy zaczynasz swoją ostatnią wielką podróż i dołączasz do mojego ukochanego taty, chcę powiedzieć tylko jedno - "dziękuję". Niech lot aniołów poprowadzi cię na twój spoczynek - powiedział Karol III.
Mówiąc o pogrzebie Elżbiety II, wskazał: - Za nieco ponad tydzień zbierzemy się jako naród, jako Wspólnota Narodów i faktycznie globalna społeczność, aby złożyć moją ukochaną matkę w pokoju.
Nabożeństwo poświęcone Elżbiecie II
W piątek wieczorem w katedrze świętego Pawła w Londynie odbyło się nabożeństwo poświęcone Elżbiecie II. Uczestniczyło w nim około dwóch tysięcy osób, w tym brytyjska premier Liz Truss i burmistrz Londynu Sadiq Khan. Przed rozpoczęciem ceremonii w świątyni transmitowano orędzie Karola III. Natomiast na jej zakończenie po raz pierwszy od ponad 70 lat odśpiewany został hymn ze zmodyfikowanymi słowami "Boże, chroń króla", zamiast "Boże, chroń królową".
Źródło: Reuters, tvn24.pl, PAP