Pierwsze zatwierdzone szczepionki przeciwko wirusowi grypy A/H1N1 będą gotowe we wrześniu, obiecuje Światowa Organizacja Zdrowia.
Dyrektor ds. szczepionek w WHO, Marie-Paule Kieny przyznała, że początkowo producenci sygnalizowali nienajlepsze wyniki, lecz teraz sytuacja się poprawiła, a pierwsze wyniki prób klinicznych są spodziewane na początku września.
Próby te mają też pokazać, czy do zapewnienia odporności potrzeba jednej czy dwóch dawek szczepionki.
Szybkość nie naruszy bezpieczeństwa pacjentów
Na szczepionką przeciwko A/H1N1 naukowcy pracują w pocie czoła od momentu, gdy jej pierwsze przypadki pojawiły się w Meksyku. By przyspieszyć pracę nad szczepionką zmieniono nawet rygorystyczne procedury obowiązujące zazwyczaj przy takich badaniach.
WHO zapewnia jednak, że ułatwienia te nie zmniejszą bezpieczeństwa pacjentów. Organizacja zapewniła, że procedury licencjonowania szczepionek w sytuacji pandemii są rygorystyczne i nie umożliwiają kompromisów kosztem bezpieczeństwa czy kontroli jakości.
Gigantyczne pieniądze, wielka liczba zarażonych
Na badania i produkcję szczepionek idą gigantyczne pieniądze. Tylko Stany Zjednoczone przeznaczyły na zakup składników szczepionek blisko 2 mld dolarów z ponad 7 miliardów, jakie Amerykanie przeznaczają na walkę z grypą.
Oprócz USA już co najmniej 50 krajów zamówiło już szczepionkę. Wartość potencjalnego rynku szczepionek ocenia się na 10-20 mld dolarów.
Według WHO, która 11 czerwca ogłosiła stan pandemii, nowa grypa, powszechnie nazywana świńską, rozprzestrzenia się najszybciej z dotychczasowych i zachorować na nią może do 2 mld ludzi.
Źródło: PAP