- Mój stan zdrowia znacznie się poprawił. Od dawna nie czułem się tak dobrze - zapewnia były prezydent i dodaje: - Cieszę się, że nie potrzebowałem teraz transplantacji serca.
(PRZECZYTAJ EKSKLUZYWNY WYWIAD Z WAŁĘSĄ)
Lekarze zalecili Wałęsie aktywny tryb życia oraz specjalny program ćwiczeń.
Dyktatorzy i prześladowcy powinni nadal się mnie obawiać. Lech Wałęsa po operacji
W ubiegły piątek w renomowanej klinice Methodist DeBakey Heart and Vascular Center, lekarze wszczepili Wałęsie podwójnokomorowy rozrusznik-defibrylator oraz tzw. stent, czyli rurkę udrożniającą zablokowaną tętnicę doprowadzającą krew do serca.
Źródło: PAP, tvn24.pl