W porze monsunów kraje azjatyckie nawiedzane są przez żywioł, z którym ciężko walczyć - powodzie. Według oficjalnych danych obfite opady deszczów pochłonęły w regionie już ponad 500 osób.
Najbardziej w tej części świata ucierpiał Pakistan, gdzie zginęło połowa ofiar. W wielu regionach tego kraju woda zmywała i porywała ze sobą wszystko, co napotkała na drodze. Zniszczone zostały mosty, drogi oraz domy. Szalejące nawałnice spowodowały największe straty wśród najbiedniejszej ludności Pakistanu.
Armia stara się pomóc 1,3-mln rzeszy poszkodowanych przez szalejący monsun w południowo-zachodniej części kraju. Do wielu wiosek można dotrzeć tylko helikopterem. Wieś Pasni została zmyta przez rwący brunatny potok z powierzchni ziemi, tak jak setki innych w prowincji Beludżystan.
Źródło: APTN