Pogodowe anomalie na świecie to już codzienność. Supersilne huragany, niespotykanie ulewne deszcze i rekordowe upały nękają mieszkańców wielu krajów. Ale zdarzają się i miłe niespodzianki. W Rift Valley w Kenii po raz pierwszy w historii spadł śnieg. Radości nie było końca.
Mieszkańców niewielkiej wioski Busara, 255 kilometrów na północny zachód od stolicy Kenii Nairobi, w środę rano zamiast palącego słońca powitał śnieg. Biały puch pokrył obszar około jednego kilometra kwadratowego. Wszyscy z okolicy, zarówno starzy, jak i młodzi, zebrali się, by zobaczyć to niezwykłe zjawisko. Większość z nich śnieg widziała tylko w telewizji.
Śniegowa bitwa zamiast szkoły
Urzędy i szkoły opustoszały. Wszyscy pospieszyli, by nie stracić być może jedynej w życiu okazji, by zobaczyć i dotknąć. Uczniowie wykorzystali ten czas jak mogli najlepiej - staczając śnieżną bitwę z nauczycielami. Śnieg utrzymał się na równinie przez ponad 12 godzin.
Dobry i do... jedzenia
Przykład śniegu w Kenii pokazał, jak skrajne reakcje może budzić coś, co dla nas jest w zimie codziennością. Niektórzy rozpoczęli gorączkowe modlitwy, podczas gdy inni zbierali kule śniegu i próbowali go jeść. - Jest słodki, a poza tym możesz się nim ochłodzić - mówił jeden ze "smakoszy".
Ciemna strona śniegu
Jednak lokalne władze przypuszczają, że powodem nietypowego opadu jest degradacja naturalnego środowiska. - 20 lat temu to miejsce było porośnięte lasem, ale potem rząd zezwolił na wycinanie drzew - mówi Hassan Farah z lokalnych władz. Według niego, śnieg może być pierwszym poważnym ostrzeżeniem, że klimat w Afryce Wschodniej widocznie się zmienia.
Meteorolodzy twierdzą, że śnieg był efektem zderzenia się dwóch mas powietrza - zimnego znad Oceanu Indyjskiego i ciepłych prądów znad Konga. Śnieg przyniósł też zniszczenia zbiorów niektórych rolników. Ucierpiały głównie kukurydza i ziemniaki.
Raz na sto lat
Chociaż wieczne śniegi pokrywają Kilimandżaro, a Mount Kenya, która znajduje się dokładnie na równiku zawsze ma wierzchołek pokryty śniegiem, to opady na równinach zdarzają się raz na wiele lat.
Od czasu do czasu w regionie pada też grad, ale dziennikarze Reutera, którzy zbierali informacje o śniegu mówią, że nie znaleźli nikogo, kto pamiętałby takie wydarzenie.
jk/kdj
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters