Van Rompuy spotka się z Putinem? Unia nałoży kolejne sankcje?

Unia Europejska zapowiada odpowiedź na aneksję KrymuEuropean Comission

Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy ma spotkać się w środę w Moskwie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem - poinformowały we wtorek źródła dyplomatyczne, na które powołuje się agencja AFP. Doniesień nie potwierdzają natomiast współpracownicy szefa Rady Europejskiej. Van Rompuy oraz szef Komisji Europejskiej Jose Barroso stwierdzili, że Unia Europejska nie uznaje i nie uzna aneksji Krymu przez Rosję i zapowiedzieli, że przywódcy państw UE uzgodnią "wspólną odpowiedź" na działania Moskwy.

Przewodniczący Rady Europejskiej uda się do Moskwy na dzień przed dwudniowym szczytem UE w Brukseli, na którym ma być dyskutowana sytuacja na Ukrainie. Wcześniej Van Rompuy i szef Komisji Europejskiej Jose Barroso oświadczyli, że "Unia Europejska nie uznaje nielegalnego i bezprawnego referendum na Krymie oraz jego wyniku".

- Suwerenność, integralność terytorialna i niepodległość Ukrainy musi zostać uszanowana. UE nie uznaje i nie uzna aneksji Krymu i Sewastopola przez Federację Rosyjską - oświadczyli Van Rompuy i Barroso. Poinformowali, że przywódcy państw UE, którzy spotkają się w czwartek i piątek w Brukseli, "przedyskutują sytuację na Ukrainie i uzgodnią wspólną europejską odpowiedź".

Będą kolejne sankcje?

Rosyjski prezydent Władimir Putin podpisał we wtorek na Kremlu traktat o przyjęciu Krymu i Sewastopola do Federacji Rosyjskiej. Za przyłączeniem do Rosji opowiedziało się w niedzielnym referendum około 97 proc. mieszkańców wchodzącego w skład Ukrainy Półwyspu Krymskiego, którzy wzięli udział w plebiscycie. W poniedziałek UE nałożyła sankcje wizowe i finansowe na 21 polityków i wojskowych z Krymu i Rosji, odpowiedzialnych za działania związane z secesją półwyspu. Według szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego lista osób objętych sankcjami może zostać wydłużona na najbliższym szczycie UE. Unia zagroziła, że jeśli Rosja nadal będzie destabilizować sytuację na Ukrainie, wprowadzi kolejne sankcje, które odbiją się na współpracy gospodarczej z Rosją. Według Sikorskiego sankcje te zostaną wprowadzone w razie rosyjskiej interwencji wojskowej na wschodzie Ukrainy.

Autor: js/ja / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: European Comission

Raporty: