Trump znalazł chętnych na TikToka. "Grupa bardzo bogatych ludzi"

Trump powiedział, że umowa, nad którą pracuje prawdopodobnie będzie wymagała zgody Chin. - Myślę, że prezydent Xi (Jinping) najprawdopodobniej to zrobi - dodał.

Prezydent USA na początku tego miesiąca przedłużył do 17 września termin, w którym chińska firma ByteDance (właściciel TikToka) musi pozbyć się amerykańskich aktywów, jeśli chce, by aplikacja była dostępna na terenie Stanów Zjednoczonych.

Ustawa w tej sprawie weszła w życie 19 stycznia. Podpisał ją poprzedni prezydent Joe Biden. Prawo wymagało, aby TikTok przestał działać do 19 stycznia, chyba że ByteDance przeprowadzi sprzedaż aktywów aplikacji w USA.

Trump rozpoczął swoją drugą kadencję prezydencką 20 stycznia i zdecydował się nie egzekwować zakazu. Najpierw przedłużył termin wprowadzenia zakazu do początku kwietnia, a następnie do 19 czerwca.

Wiosną tego roku rozpoczęto prace nad umową, która miała na celu wydzielenie amerykańskich operacji TikToka do nowej firmy z siedzibą w Stanach Zjednoczonych, w której większościowym udziałowcem i zarządcą byliby amerykańscy inwestorzy. Transakcja została jednak wstrzymana po tym, jak Chiny oświadczyły, że nie zatwierdzą jej w odpowiedzi na ogłoszenie przez Trumpa wysokich ceł na chińskie towary.

Reuters poinformował, że senatorowie Partii Demokratycznej twierdzą, iż Trump nie ma podstaw prawnych do przedłużenia terminu wejścia w życie przepisów i sugerują, że rozważana umowa nie spełniałaby wymogów prawnych.