Nie chcą zwolnień i postanowili walczyć o swoje. Mowa o pracownikach jednej z drukarni w regionie paryskim, którzy w proteście przed planowanymi redukcjami uwięzili w środę z rana swojego szefa.
Około 60 pracowników drukarni Helio-Corbeil, w Corbeil-Essonnes, przetrzymuje Yvana Lesniaka, prezesa firmy Circle-Printers France, do której należy drukarnia - podała największa we Francji centrala związkowa CGT. Doszło do tego wkrótce po ogłoszeniu planu zwolnienia 55 pracowników na 140 zatrudnionych przez drukarnię.
Protestujący chcą "moratorium dla planu zwolnień". Domagają się również, aby tygodnik "TV Magazine", należący do grupy prasowej "Le Figaro", znów był drukowany w Helio-Corbeil, a nie, jak od kilku tygodni, w Charleroi w Belgii - poinformował przedstawiciel CGT Marc Roumejon.
Nie pierwszy raz
Porwania członków wyższej kadry kierowniczej i zarządzającej, do jakich dochodziło od marca zeszłego roku we Francji, dotyczyły zarówno przedsiębiorstw francuskich, jak i zagranicznych.
Podobnymi akcjami wsławil się m.in. pracownicy niemieckiego producenta opon Continental, amerykańskiego koncernu Caterpillar w podalpejskim Grenoble, japońskiego koncernu Sony w Dax na południowym zachodzie Francji, gdzie produkuje się taśmy wideo, brytyjskiej firmy Scapa w Bellegarde koło granicy szwajcarskiej, filii amerykańskiego koncernu Molex Automotive w Villemur-sur-Tarn w rejonie Tuluzy, produkującego złącza i wiązki kablowe dla przemysłu lotniczego i samochodowego.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu