Nasz kraj i nasi tak zwani przywódcy drwili z Putina. Mówiłem sobie, że prawie zmuszają go do wejścia tym, co mówią - mówił o rosyjskiej agresji w wywiadzie dla sieci telewizyjnej Real America's Voice były prezydent USA Donald Trump.
- Oni z niego drwili, jeśli się temu przyjrzeć, nasz kraj i nasi tak zwani przywódcy drwili z Putina. Mówiłem sobie, że prawie zmuszają go do wejścia (na Ukrainę - red.) tym, co mówią. Ta retoryka była aż tak głupia - ocenił w wywiadzie dla sieci telewizyjnej Real America's Voice były prezydent USA Donald Trump.
Ocenił, że sposób, w jaki Kreml uzasadnia atak na Ukrainę jest "sprytny" i "genialny". Oznajmił też, że nie doszłoby do wojny na Ukrainie, gdyby on był prezydentem. - Ukraina i Rosja nie walczyłyby ze sobą. To nie znaczy, że kochałyby się, ale nie ma takiej możliwości, żeby walczyły i nie ma takiej możliwości, żeby Putin wszedł (na Ukrainę - red.) - powiedział.
Business Insider przypomina, że na kilka dni przed rosyjską inwazją Trump również oświadczył w wywiadzie, że mogłoby nie dojść do wojny, gdyby był nadal prezydentem ze względu na jego dobre relacje z Putinem.
"Bardzo dobrze znałem Putina. Świetnie się z nim dogadywałem. Lubił mnie. Ja lubiłem jego (...). To twardy gość, ma wiele uroku i dumy oraz kocha swój kraj" - powiedział wówczas.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock