Zamachowiec, który zabił 21 osób w szkole w Teksasie, w internecie ostrzegał o swoich zamiarach - przekazał gubernator stanu Teksas Greg Abbott.
18-letni Salvador Ramos we wtorek zamordował 19 dzieci i dwóch nauczycieli w teksańskiej szkole podstawowej w Uvalde. Jak poinformował gubernator stanu Teksas Greg Abbott, 18-latek w internecie ostrzegał o swych zamiarach około 10 minut przed atakiem.
Wysłał też wiadomość o planach zastrzelenia babci, po czym pisał, że to uczynił. Nie wiadomo, jakiej używał platformy do przesyłania tych wiadomości. 66-letnia Cecilia Martinez Gonzalez postrzelona przez wnuka w głowę przeżyła i zdążyła zadzwonić na policję.
Jest w szpitalu.
Czytaj więcej: Strzelanina w szkole w Teksasie. Co wiadomo o napastniku
Wszedł do klasy, zabił wszystkich. Broń kupił kilka dni przed zamachem
Napastnik rozbił samochód, upuścił torbę pełną amunicji i pobiegł w kierunku szkoły, gdy zobaczył policjanta. Uniknął go i wszedł tylnymi drzwiami. Miał karabin typu AR-15, ale nie doszło jeszcze wówczas do wymiany ognia - poinformował Reuters.
Kiedy Ramos wszedł do czwartej klasy, zabił tam wszystkich. Był w budynku przez około godzinę. Policja i funkcjonariusze straży granicznej otoczyli szkołę. Wybijali szyby, aby pomóc dzieciom i pracownikom w ucieczce.
Wśród rannych było wiele dzieci, które przeżyły strzelaninę - informował rzecznik Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego Teksasu Chris Olivarez.
Według władz kilka dni przed strzelaniną napastnik kupił legalnie dwa karabiny i 375 sztuk amunicji.
Czytaj więcej: Kim są ofiary strzelaniny w Teksasie
Źródło: PAP