Rozszerzono śledztwo w sprawie ingerencji Rosji w kampanię prezydencką w USA


Liderzy senackiej komisji wywiadu ogłosili na konferencji prasowej, że prowadzone przez nich śledztwo w sprawie ingerencji Rosji w kampanię prezydencką w USA i w życie publiczne zostało rozszerzone. Zapewnili także o swojej neutralności.

Senatorowie poinformowali, że przygotowują terminarz przesłuchań oraz zapoznają się z tysiącami "materiałów wrażliwych". Jeśli będzie to konieczne, są również przygotowani na wysłanie wezwań do stawienia się przed komisją w celu złożenia zeznań.

Zięć Trumpa przed komisją

Przewodniczący komisji, republikański senator Richard Burr powiedział, że "zakres śledztwa zależy od tego, na co wskazywać będą dowody".

Pierwsze otwarte dla publiczności przesłuchanie przed komisją zaplanowano na czwartek. Spodziewana jest obecność ekspertów ds. polityki międzynarodowej.

Wysłano już 20 próśb o stawienie się przed komisją, pięć przesłuchań jest już zaplanowanych. Burr potwierdził też, że zięć prezydenta Donalda Trumpa, Jared Kushner, który jest także prezydenckim doradcą, będzie zeznawał przed komisją.

Burr został zapytany, czy potrafi zadeklarować swoją bezstronność, biorąc po uwagę fakt, że w trakcie kampanii prezydenckiej był doradcą Trumpa. Senator zapewnił o swojej bezstronności oraz dodał, iż fakt głosowania na Trumpa nie będzie miał wpływu na prowadzone śledztwo.

Autor: mm/adso / Źródło: PAP