Odnaleziony po 8 latach od zaginięcia. Rodzina przekazała, w jakim jest stanie

O odnalezieniu Fariasa media poinformowały 3 lipca, jednak NCB News wyjaśnia, że mężczyznę znaleziono kilka dni wcześniej, 29 czerwca. Stacja, powołując się na informacje Texas EquuSearch, organizacji non-profit zajmującej się poszukiwaniem osób zaginionych, podaje, że 25-latek został znaleziony w kościele w Houston, około 12 kilometrów od miejsca, gdzie lata temu widziano go po raz ostatni. Jak informowało wcześniej ABC7 Chicago, mężczyzna w tej chwili "wraca do zdrowia w szpitalu".

ZOBACZ TEŻ: Po 11 dniach znaleziono zaginiony jacht. "Na pokładzie nie było śladu załogi"

W oświadczeniu przekazanym mediom za pośrednictwem organizacji Texas Center for the Missing rodzina Fariasa podziękowała "dobremu samarytaninowi", który znalazł Rudy'ego, z którym nie było kontaktu, i natychmiast wezwał pogotowie. "Nie znamy żadnych szczegółów dotyczących sprawy Rudy'ego. Wiemy jednak, że kiedy zaginie ukochana osoba, jest jeden dzień, na który wszyscy mają nadzieję i o którym marzą rodziny - dzień ponownego zjednoczenia. Jesteśmy wdzięczni, że Rudy został odnaleziony i otrzymał niezbędną opiekę" - czytamy w cytowanym m.in. przed today.com oświadczeniu.

Media otrzymały też osobne oświadczenie, wystosowane przez matkę chłopaka, Janie Santanę. "Mój syn Rudy otrzymuje najlepszą opiekę, aby przezwyciężyć swoją traumę, ale w tej chwili nie mówi i nie da się nawiązać z nim kontaktu. W tym trudnym czasie prosimy o uszanowanie naszej prywatności. Informujemy jednocześnie, że gdy Rudy będzie dochodził do siebie, udostępnimy więcej szczegółów" - zaznaczyła matka 25-latka.

Rudy Farias zaginął podczas spaceru z dwoma psami 6 marca 2015 roku w Houston. Rodzina 17-latka zgłosiła zaginięcie po tym, jak psy wróciły do domu bez opiekuna - przekazał w poniedziałek portal ABC7 Chicago. Władze w 2015 roku przekazały, że u zaginionego zdiagnozowano m.in. depresję i zespół stresu pourazowego. Problemy ze zdrowiem psychicznym miały być rezultatem śmierci jego starszego brata, który "wiele lat wcześniej" zginął w wypadku motocyklowym.

Według cytowanej przez ABC7 Chicago organizacji Texas EquuSearch, nastolatek "był prawdopodobnie zdezorientowany i nie przyjmował leków", w czasie kiedy zaginął. Dokładne okoliczności zaginięcia pozostają jednak tajemnicą.

ZOBACZ TEŻ: Zaginiony w dżungli 82-latek jadł termity i pił własny mocz. Po ośmiu dniach uratował go syn

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.