W USA chcą zbudować "aligatorowe Alcatraz" dla migrantów

shutterstock_2441784035
Migranci w Teksasie utworzyli znak SOS
Źródło: Reuters
Prokurator generalny Florydy James Uthmeier chce zbudować w okolicach Miami ośrodek detencyjny dla migrantów, który nazywa "aligatorowym Alcatraz". Miałby on powstać na pełnych aligatorów oraz pytonów mokradłach Everglades.

Teren pod inwestycję – ponad sto kilometrów kwadratowych – należy do hrabstwa Miami-Dade. Choć działka leży w sercu mokradeł Everglades, to nie jest objęta taką ochroną, jak park narodowy o tej samej nazwie. Dawniej był tu kompleks wojskowy i szkoleniowy, z pasem startowym dla samolotów.

- Są tam jedynie aligatory i pytony. Dlatego lubię nazywać to miejsce "aligatorowym Alcatraz" – wyjaśniał w telewizji Fox Uthmeier.

Everglades
Everglades
Źródło: Bilanol/Shutterstock

Prokurator mówi o "tysiącu łóżek" w ośrodku

Związany z republikanami prokurator uważa, że istniejącą już na działce infrastrukturę można wykorzystać, by relatywnie tanio zbudować największy na Florydzie ośrodek detencyjny dla migrantów ze sprawami rozpatrywanymi przez sądy. Pas startowy - jak sugeruje - mógłby być wykorzystywany do lotów deportacyjnych.

Zbudowanie ośrodka pod Miami miałoby odciążyć stanowe więzienia. Uthmeier mówi o "tysiącu łóżek" w kompleksie i twierdzi, że pierwszych migrantów "aligatorowe Alcatraz" byłoby gotowe przyjąć już dwa miesiące po zatwierdzeniu projektu.

Alcatraz to słynne więzienie federalne o zaostrzonym rygorze, które działało do 1963 r. na wyspie w Zatoce San Francisco.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: