Ratownikom udało się wyciągnąć do portu zniszczony kontenerowiec Dali, który pod koniec marca uderzył w most w Baltimore w USA i został przygnieciony przez jego zawalone części. Od blisko dwóch miesięcy statek utrudniał żeglugę w tym rejonie.
26 marca kontenerowiec Dali, pływający pod banderą Singapuru, wbił się w pylon mostu Key nad ujściem rzeki Patapsco. W wyniku zderzenia runął cały wiszący odcinek mostu, z czego część zawaliła się na unieruchomiony statek. Zginęło sześć osób. Wypadek doprowadził do wstrzymania ruchu w porcie Baltimore, jednym z najważniejszych w Stanach Zjednoczonych.
Statek usunięty
W poniedziałek rano (po południu czasu polskiego) ekipie ratowniczej udało się wyciągnąć statek Dali. Holowniki doprowadziły go do lokalnego portu - poinformował Korpus Inżynieryjny Armii Stanów Zjednoczonych.
W zeszłym tygodniu przeprowadzono kontrolowane eksplozje, aby usunąć z dziobu kontenerowca części zawalonego mostu, które go unieruchamiały.
Prezydent Joe Biden pochwalił zespół, ratowników. "Potrzeba było wysiłku naprawdę wielu pracowników i urzędników, aby to zrobić" - podkreślił.
Gubernator Maryland Wes Moore powiedział w niedzielę telewizji NBC, że pracownicy są na dobrej drodze do przywrócenia pełnego dostępu do portu jeszcze w tym miesiącu. Od czasu zawalenia się mostu władze otworzyły cztery tymczasowe kanały, aby umożliwić wznowienie części transportu.
Władze stanu Maryland szacują, że odbudowa mostu będzie kosztować od 1,7 do 1,9 miliarda dolarów i przewidują jej zakończenie na jesień 2028 roku.
Źródło: Reuters