O wandalizm oskarżony został 63-letni pilot, który przy pomocy siekiery zniszczył szlaban na parkingu przed lotniskiem w Denver - informuje CBS News. Mężczyzna miał wyjaśnić policjantom, że chciał umożliwić sobie i innym kierowcom wyjazd.
Amerykańskie media piszą o "dziwacznym ataku", który został uchwycony przez jedną z lotniskowych kamer. Doszło do niego 2 sierpnia przed lotniskiem Denver International Airport w stanie Kolorado. Jak widać na udostępnionym przez CBS News nagraniu, mężczyzna w ubraniu pilota podszedł do parkingowego szlabanu, po czym zaczął uderzać w niego ostrzem siekiery. Po wielu uderzeniach szlaban ustąpił i spadł na ziemię. W dalszej części nagrania widzimy, że w pewnym momencie do agresora podeszło dwóch pracowników lotniska. Jednemu z nich udało się wyrwać mu siekierę z rąk, a następnie zakuć go w kajdanki i przekazać policji. CBS News zaznacza, że podczas "fizycznego starcia" nikt nie został poszkodowany.
Denver. Pilot aresztowany
Portal podaje, że napastnika zidentyfikowano jako 63-letniego pilota Kennetha Hendersona Jonesa, zatrudnionego w liniach lotniczych United Airlines. Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał już zarzut wandalizmu. Przed sądem ma zeznawać 25 sierpnia. Wartość spowodowanych przez niego zniszczeń oszacowano na ok. 700 dolarów.
Z policyjnego raportu, który opisuje AP, wynika, że Jones zeznał, iż dokonał ataku, ponieważ nieotwierający się szlaban doprowadził jego nerwy do "punktu krytycznego". Pilot miał wyjaśnić, że próbował pomóc kierowcom "przynajmniej sześciu samochodów", które utkwiły po drugiej stronie szlabanu, opuścić lotniskowy parking. Dodał, że on sam też nie mógł z niego wyjechać. Zeznania Jonesa wskazują, że przyczyną opisanej sytuacji nie była awaria, tylko to, że wielu kierowców nie posiadało kart, po okazaniu których szlaban automatycznie się otwiera.
W cytowanym przez CBS News oświadczeniu United Airlines przekazało, że 63-letni pilot został zawieszony w obowiązkach i usunięty z rozkładu lotów.
Źródło: CBS News